Pussy Riot rozbiją rosyjską opozycję
/
Liderzy rosyjskich ugrupowań opozycyjnych uważają, że całe zamieszanie wokół członkiń grupy Pussy Riot przyniesie więcej problemów niż korzyści, w prowadzonej przez nich działalności.
Działacze są zdania, że akcje pod szyldem „Uwolnić Pussy Riot” nie mają szans zjednoczyć opozycji tak jak protesty podczas zeszłorocznych wyborów parlamentarnych, czy marcowych wyborów prezydenckich, kiedy nacjonaliści demonstrowali ramię w ramię z radykalnymi komunistami, aby wyrazić swój sprzeciw wobec rządów Władimira Putina.
Członkiń feministycznej grupy nie poprą zarówno opozycjoniści związani z prawosławną cerkwią, jak i również obyczajowo konserwatywni komuniści.
Lider skrajnie lewicowej partii Narodowo- Bolszewickiej i koalicji Inna Rosja Eduard Limonow dystansuje się od całej sprawy i uważa, że wyrok dla Pussy Riot wywołuje wśród wielu osób zbyt histeryczne reakcje i komentarze. Weteran rosyjskiej opozycji twierdzi, że zamieszanie związane z akcją grupy może doprowadzić do niepotrzebnych podziałów wśród i tak słabych przeciwników obecnej władzy. Ponadto zaznacza, że ma lepsze rzeczy do roboty niż protestowanie w obronie zespołu.
Podobnego zdania jest liderka nacjonalistycznego Rosyjskiego Ruchu Publicznego - Natalia Kołmogorow. Zauważa ona, że sądowe orzeczenie robi z członkiń Pussy Riot więźniów politycznych i bohaterów, mimo ich niedopuszczalnych działań i poglądów. „Gdyby dostały karę grzywny lub 10 dni aresztu, nikt by o nich nie pamiętał” pisze Kołmogorowa i stwierdza, że wysoki wyrok jest zagrywką ze strony Moskwy, mającą na celu odwrócić uwagę od faktycznych problemów kraju i podzielić jednoczącą się, i rosnącą w siłę po ostatnich wyborach, opozycję.
Popieranie Pussy Riot jest dla niektórych gorzkim kompromisem. Jeden z liderów antykremlowskich protestów Aleksiej Nawalny, który szczególnie zabiega o wsparcie nacjonalistów i konserwatystów twierdzi, że jego obowiązkiem jest bronić skazane na zbyt wysoką karę kobiety, jednak przyznaje iż ich akcja w Soborze Chrystusa Króla była odrażająca.
Pussy Riot są grupą feministek, propagującą swoje poglądy głównie poprzez happeningi i muzykę punkowego zespołu. W lutym kilka kobiet zrzeszonych w grupie weszło do soboru Chrystusa Króla w Moskwie i podczas nabożeństwa wykonało piosenkę „Bogurodzico, przegoń Putina”. Trójka z nich została aresztowana i skazana na dwa lata łagru za dopuszczenie się chuligańskiego wybryku, motywowanego nienawiścią religijną.
Kuba Klimkowicz
Źródło: Moscow Times
fot. Igor Mukhin/Wikimedia Commons
Źródło: prawy.pl