Józef Szaniawski. Profesor z uśmiechem na twarzy…

Wtorek, ok. 21.50 sprawdzam jeszcze pocztę i szykuję wywiad do redagowania. Patrzę na komórkę i widzę, że jest nowa wiadomość. Otwieram i czytam: „Prof. Szaniawski zginął dziś w Tatrach”. Nie mogłam uwierzyć temu, co widzę! Zaraz przypomniały mi się słowa Pana Profesora, który mówił: „Marta, zadzwoń do mnie…”.

Pan Profesor Szaniawski był bardzo ludzkim człowiekiem. Zawsze miał czas i chętnie służył pomocą. Pamiętam, jak na zajęciach w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej pytał się o czym ostatnio rozmawialiśmy. Pytał: „A Ameryka była?”. Zawsze miał czas i nigdy nikogo nie odtrącił, kiedy ktoś chciał porozmawiać, albo poradzić się w jakiejś sprawie. Często na korytarzu kiedy przechodził – uśmiechał się i zagadywał co słychać. Pamiętam, jak mówił: „Marta, zadzwoń do mnie…”. I pamiętam jak zawsze odbierał telefony: „Cześć Marta”… Zawsze był pogodny.

Przeczytaj także: Byłem wychowankiem Józefa Szaniawskiego (1944-2012) >>

Jak dziś pamiętam spotkanie w Częstochowie w niedzielę 8 lipca 2012 roku, podczas 20. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja. Kiedy razem z babcią i kuzynkami szłam na Jasną Górę, zobaczyłam Pana Profesora. Było wokół niego kilka osób. Podeszłam i przywitałam się. Powiedziałam również, że 29 czerwca obroniłam pracę magisterską. Pan Profesor uścisnął mi dłoń. Poprosiłam, żeby można było zrobić zdjęcie. I jak zwykle nie było żadnego problemu. To było krótkie spotkanie, tylko kilka minut, ale Pan Profesor zakończył: „Marta, zadzwoń do mnie…”. Wtedy nie wiedziałam, że było to moje ostatnie spotkanie z Profesorem Szaniawskim.

Marta Jacukiewicz

Zobacz także: Znicze dla ś.p. prof. Józefa Szaniawskiego. ZDJĘCIA! >>

________________________________________________________________________

Józef Szaniawski – politolog, sowietolog, publicysta. Ur. 1944 r., we Lwowie. W latach 1970 – 1985 był redaktorem PAP w Warszawie. Od 1973 współpracował z Radiem Wolna Europa. W latach 70. i 80. prowadził działalność niepodległościową. W 1985 sąd wojskowy skazał go na 10 lat więzienia. Uniewinniony przez Sąd Najwyższy, wyszedł na wolność 22 grudnia 1989. Sąd Najwyższy określił go jako ostatniego więźnia politycznego PRL. Prof. Józef Szaniawski był wykładowcą Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Zginął we wtorek w Tatrach. Miał 68 lat.

fot. Domik Różański (zdj. nr 1), zdj. nr 2 ze zbiorów autorki