16 listopada: Matki Bożej Ostrobramskiej
/
Dziś Kościół czci Matkę Bożą Ostrobramską. Kult Matki Miłosierdzia z Ostrej Bramy sięga drugiej połowy XVII w., a szczególny rozwój datowany jest na I połowę XVIII w., czyli w czasie kiedy Polska była pod zaborami.
Historia Ostrej Bramy, kaplicy i oczywiście cudownego obrazu ściśle łączy się z rozbudową samego Wilna. Na przełomie XV-XVI w. miejscowość postanowiono otoczyć murem obronnym. Zbudowano dziewięć bram miejskich. Jedna – co warto zauważyć jedyna jaka zachowana do naszych czasów -nosiła nazwę Miednickiej, inaczej Krewskiej. Po pewnym czasie bramę zaczęto nazywać Ostrą i tak nazwa się przyjęła.
Tradycja nakazywała by na bramach obronnych zawieszano święte obrazy. Tak więc również Ostra Brama po obu stronach miała własne obrazy.
Jednym z obrazów jakie wisiały na bramie był wizerunek Matki Bożej. Z czasem miejsce to stało się miejscem modlitwy do Maryi. Kult Matki Miłosierdzia z Ostrej Bramy znany był już w drugiej połowie XVII w, a w I połowie XVIII w zauważalne było wyraźne jego wzmożenie. Upływ czasu tego nie zmienił. Kult Matki Bożej Ostrobramskiej jest ciągle żywy i obecny nie tylko na terenie Litwy, ale także w sąsiednich krajach. Obecnie w Polsce około 30 parafii za ma patronkę Matkę Bożą Ostrobramską.
Autora twórcy obrazu nie znamy. Prawdopodobnie namalował go w I poł. XVII wieku flamandzkiego artysty na wzór obrazu Martina de Vosa. Dziś całkowicie odrzuca się wersję o wschodnim pochodzeniu obrazu, który miał przywieźć z wyprawy książę litewski Olgierd w XIV wieku, jak też i to, że Matka Boża ma twarz Barbary Radziwiłłówny.
Oryginalny obraz został namalowany temperą na ośmiu dębowych deskach. W późnie obraz został przemalowany farbą olejną. Został także zmieniony wizerunek Matki Bożej, m.in. zamalowano pukiel włosów wymykający się spod chusty i skrócono palce dłoni.
Obraz przedstawia pochyloną Madonnę bez Dzieciątka. Głowę otoczoną promienną aureolą Maryja lekko pochyla w lewo, smukłą szyję zdobi szal. Jej twarz jest pociągła, półprzymknięte oczy dodają jej powagi. Z kolei ręce Maryja trzyma skrzyżowane na piersiach.
Głowę Matki Bożej zdobią dwie korony. Pierwsza pochodzi z końca XVII wieku, w XIX wieku ozdobiona została klejnotami ofiarowanymi jako wota. Druga korona, z połowy XVIII wieku, podtrzymywana jest przez dwa aniołki i ozdobiona sztucznymi kamieniami.
Uroczysta koronacja obrazu złotymi koronami odbyła się 2 lipca 1927 r. Dokonał jej arcybiskup metropolita warszawski kard. Aleksander Kakowski w obecności prezydenta Ignacego Mościckiego i marszałka Józefa Piłsudskiego. Wśród wotów dziękczynnych jakie znajdują się wokół ołtarza jest m.in. tabliczka ofiarowana przez Józefa Piłsudskiego, z napisem "Dzięki Ci Matko za Wilno".
Ostra Brama ściśle wiąże także kultem Miłosierdzia Bożego. To właśnie w Wilnie został namalowany obraz Miłosierdzia Bożego i publicznie wystawiony w Ostrej Bramie (26-28 kwietnia 1935 r.). w tym też mieście św. Faustyna miała wizję triumfu obrazu Miłosierdzia Bożego.
W 1993 roku w kaplicy w Ostrej Bramie modlił się bł. Jan Paweł II. Wtedy też Ojciec Święty Matce Bożej Miłosierdzia Ofiarował złotą różę. 6 września 1993 roku wyznał: "W momencie mojego wyboru na Stolicę Piotrową pomyślałem o Matce Najświętszej z Ostrej Bramy".
Dwa dni później, 8 września 1993 r., Ojciec Święty wspominał: "Niedługo po tym, jak niezbadanym wyrokiem Bożym zostałem wybrany na Stolicę Piotrową, udałem się do litewskiej kaplicy Matki Miłosierdzia w podziemiach Bazyliki Watykańskiej. I tam, u stóp Najświętszej Dziewicy, modliłem się za was wszystkich".
Opiece Matki Miłosierdzia Jan Paweł II przypisuje uratowanie z zamachu z 13 maja 1981 r.: "Kiedy mogłem kontemplować oblicze Matki Bożej w sanktuarium w Ostrej Bramie w Wilnie, skierowałem do Niej słowa wielkiego polskiego poety, Adama Mickiewicza: «Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy i w Ostrej świecisz Bramie! (...) Jak mnie (...) do zdrowia powróciłaś cudem!». Powiedziałem to na koniec modlitwy różańcowej odmówionej w sanktuarium ostrobramskim. I głos mi się załamał..." (13 maja 1994 r.).
Agata Bruchwald
Źródło: brewiarz.pl
Źródło: prawy.pl