Amerykanie chcą zatrzymać przemysł pornograficzny u siebie
Dodano 19 lutego 2016
0
0
/
Od dłuższego czasu eksperci ostrzegali, że przemysł pornograficzny przeniesie się ze Stanów Zjednoczonych do Europy Środkowo-Wschodniej ze względu na planowane wprowadzenie w USA obligatoryjnego stosowania prezerwatyw w filmach tej branży. Stan Kalifornia odrzucił jednak takie rozwiązanie.
Odpowiedzialni za ochronę zdrowia urzędnicy tego stanu opowiedzieli się w głosowaniu przeciwko zmuszaniu aktorów porno do stosowania kondomów, co miało w założeniu zapobiec rozprzestrzenianiu się chorób.
Tym samym ugięli się pod silnymi naciskami lobby pornograficznego, które przekonywało, że taki przepis w zasadzie zniszczy przemysł pornograficzny. Przedstawiciele tego ostatniego obawiali się, że przyjęcie nowego prawa będzie skutkowało także koniecznością wyposażenia aktorów w specjalne okulary, zabezpieczające przed dostaniem się wydzielin do oczu oraz ochronnych nakładek na zęby.
W listopadzie Kalifornijczycy zdecydują, czy wprowadzić nowe wymagania prozdrowotne na terenie swojego stanu, jak uczyniło to hrabstwo Los Angeles w 2012 roku.
- Europa Wschodnia stanie się Mekką produkcji porno, ponieważ w Stanach Zjednoczonych wchodzą przepisy BHP dla tej branży, które de facto spowodują przeniesienie całego pornobiznesu w inne miejsca na świecie – alarmowała w zeszłym roku prof. Gail Dines, socjolog, która od lat prowadzi badania nad zjawiskiem społecznym jakim jest pornografia.
- Branża porno w Stanach Zjednoczonych odchodzi od zmysłów, ponieważ nie chcą prezerwatyw. A teraz będzie jeszcze gorzej, ponieważ organizacja zajmująca się sprawami BHP w Stanach Zjednoczonych sugeruje, żeby kobiety biorące udział w porno-produkcjach miały na sobie okulary, żeby sperma nie trafiała im do oczu i nie powodowała chorób. Jeżeli te przepisy zostaną uchwalone, będzie to oznaczało, że branża nie będzie już produkowała w Stanach Zjednoczonych. Będzie zbyt wiele przepisów – tłumaczyła, podkreślając, iż w związku z tym branża pornograficzna będzie szukać nowych miejsc do produkcji filmów porno, gdzie nie ma takich przepisów.
– Będą szukać miejsca, gdzie jest dużo ładnych białych kobiet, gotowych na to, aby wziąć udział w filmach porno – mówiła prof. Dines, dodając, iż miejscem, do którego przeniesie się cała branża będzie Europa Wschodnia. – Nie pojadą do Azji, bo większość mężczyzn chce białych kobiet – dodała.
– To jest bardzo ważne. Musimy zdawać sobie z tego sprawę – mówiła. – Oni już patrzą na Europę Wschodnią. Coraz więcej porno pochodzi z Europy Wschodniej – poinformowała, alarmując o zbliżającym się zagrożeniu, które w sposób bezpośredni dotknąć może również dzieci.
Źródło: prawy.pl