Władze Kuby zniszczyły duży kościół protestancki w czasie, kiedy wierni byli zatrzymani.
5 lutego, gdy większość wiernych przebywało w izbach dla zatrzymanych, władze w Hawanie zniszczyły kościół pod wezwaniem Emmanuela we wschodniej części wyspy. Kościół należy do Zgromadzenia Apostolskiego - nierejestrowanego oficjalnie kościoła protestanckiego.
Siły bezpieczeństwa najpierw uwięziły żonę pastora, a potem zdemolowały ich mieszkanie i kościół. Z wnętrza skonfiskowano wszystko, do ostatniego krzesła.
W tym czasie wiernych należących do kościoła zatrzymano. Część przetrzymywano w pobliskiej szkole, innych na komisariacie policji. Część zatrzymanych skarżyła się, że byli bici podczas zatrzymania.
Źródło: Christian Solidarity Worldwide