Podczas debaty w PE zorganizowanej w środę przez Europejską Fundację Wolności i europosła Janusza Korwin-Mikkego wyrażono niepokój z powodu nie odstąpienia przez Unię Europejską od prac nad dyrektywą mającą na celu odebranie Europejczykom prawa do posiadania broni.
Wolnościowcy przypomnieli, że obowiązująca unijna dyrektywa o broni palnej określa zasady zakupu i posiadania broni przez osoby prywatne, jak również reguluje handel bronią między obywatelami z różnych państw UE.
Tymczasem – jak wskazywali – w świetle zeszłorocznych ataków terrorystycznych w Europie, Komisja Europejska przedstawiła nowy projekt dyrektywy, zawierający bardziej restrykcyjne zasady zakazujące posiadania określonych rodzajów broni półautomatycznej, jak również zakupu broni przez Internet. Nowa dyrektywa obejmuje swym działaniem muzea i kolekcjonerów, jednocześnie zmienia warunki uzyskiwania pozwoleń na zakup i posiadanie broni palnej. Zawiera również propozycję jednolitych zasad oznaczania broni palnej w celu jej śledzenia oraz wzmocnienia wymiany informacji pomiędzy państwami członkowskimi.
Europoseł Janusz Korwin-Mikke propozycje Komisji Europejskiej ocenił negatywnie i stwierdził, że:
„Niewolnikowi nie wolno mieć broni. Tylko niewolnik nie może mieć broni, aby móc bronić swój dom i rodzinę. Wolny człowiek musi mieć do tego prawo".
W debacie - jako poseł monitorujący projekt z ramienia grupy Europa Wolności i Demokracji Bezpośredniej (EFDD) w komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów PE - uczestniczył Europoseł Robert Jarosław Iwaszkiewicz. Podkreślił on konieczność odrzucenia propozycji Komisji, zarówno na etapie prac komisji jak i na sesji plenarnej.
Zdaniem europsła Roberta Iwaszkiewicza „politycy chcą odebrać obywatelom państw należących do UE prawo do posiadania broni”. - Politycy, którzy chcą nas rozbroić, sami na co dzień korzystają z uzbrojonej po zęby ochrony. Oni nie boją się terrorystów, bo nie jeżdżą metrem. Oni boją się własnych wyborców i dlatego chcą pod pretekstem walki z terroryzmem pozbawić nas wszystkich prawa do broni. Tworzeniem tej dyrektywy zajmują się ludzie, którzy nie znają się na broni, którzy nigdy bronią się nie posługiwali – zauważył. - To tak jakby ustawę o mięsie tworzyli wojujący wegetarianie - skonstatował.
W debacie uczestniczyli też przedstawiciele organizacji pozarządowych popierających prawo obywateli do broni palnej („Jarosław Lewandowski, prezes Fundacji Rozwoju Strzelectwa w Polsce, Tomasz W. Stępień, oficjalny przedstawiciel Firearms United oraz Andrzej Leszczyński, redaktor Gun TV PL").
Zdaniem uczestników debaty „mimo że Komisja Europejska zmierzała do przedstawienia znowelizowanej dyrektywy o broni palnej jako jeszcze jednego narzędzia walki z terroryzmem, to w praktyce projekt ogranicza swobody obywatelskie wszystkich praworządnych obywateli UE".
Partia KORWiN prowadzi obecnie akcję „KORWiN dla bezpieczeństwa", której celem jest poprawa bezpieczeństwa Polaków. W całej Polsce zbierane są podpisy pod trzema obywatelskimi projektami ustaw: gwarantującej szerszy dostęp do broni, poszerzającej granice obrony koniecznej i przywracającej karę śmierci dla morderców":
https://www.youtube.com/watch?v=b8GgksPZydY