
Głosami PiS-u Sejm przyjął ustawę rozszerzającą kompetencje organów państwowych w inwigilacji obywateli. A wszystko pod hasłem walki z terroryzmem.
Podstawowym celem ustawy, której projekt przedłożył rząd, miało być zwiększenie skuteczności państwa w walce z terroryzmem i zwiększenie poziomu bezpieczeństwa obywateli. Według nowelizacji ustawy, głównym koordynatorem polityki antyterrorystycznej będzie szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Ustawa określa zasady m.in. wprowadzania stopni alarmu terrorystycznego. Przy trzecim i najwyższym, czwartym - minister spraw wewnętrznych będzie mógł zarządzić zakaz zgromadzeń publicznych lub imprez masowych - sam albo na wniosek szefa ABW lub komendanta głównego policji. Szef ABW dostał również uprawnienia do koordynowania czynności analityczno-informacyjnych podejmowanych przez służby specjalne oraz do wymiany informacji przekazywanych przez: Policję, Staż Graniczną, Biuro Ochrony Rządu, Państwową Straż Pożarną, Służbę Celną, Generalnego Inspektora Informacji Finansowej, Generalnego Inspektora Kontroli Skarbowej, Żandarmerię Wojskową i Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
W ustawie przewidziano także przepis zobowiązujący szefa ABW do prowadzenia wykazu osób, które mogą mieć związek ze zdarzeniami o charakterze terrorystycznym. Aby skutecznie uniemożliwić finansowanie terroryzmu, szef ABW uzyska dostęp do informacji i danych objętych tajemnicą bankową. Będzie otrzymywał je od: banków, towarzystw ubezpieczeniowych, funduszy inwestycyjnych, biur maklerskich i SKOK-ów. Te instytucje będą musiały udzielić informacji na każde zapytanie.
Szef ABW otrzymał prawo dostępu do baz danych prowadzonych przez instytucje państwa na każde swoje życzenie.
Szef ABW w celu zapobiegania lub zwalczania przestępstw o charakterze terrorystycznym, będzie mógł zarządzić wobec cudzoziemca podejrzanego o działalność terrorystyczną inwigilację obejmującą m.in. niejawne nagrywanie jego rozmów telefonicznych, kontrolę przesyłek i korespondencji, w tym elektronicznej. Oprócz odcisków palców, wizerunku twarzy od cudzoziemców będzie można pobierać materiał biologiczny do badań DNA. Nie będzie potrzebna do tego zgoda sądu.
Ustawa zakazuje również sprzedaży kart pre-paid do telefonów komórkowych osobom anonimowym. Każdy, kto będzie chciał nabyć kartę do telefonu komórkowego, będzie musiał się wylegitymować. Ma to umożliwić identyfikację każdego dzwoniącego. Dotychczas obowiązek rejestracji kart pre-paid nie istniał.
Opozycja była przeciw nowym przepisom. Argumentowała, że to wzrost inwigilacji Polaków.