DNA opowie o 10 zamordowanych w Sobiborze

Prokuratura IPN Lublin, jako czynność w śledztwie, zleciła przeprowadzenie badań genetycznych szczątków 10 osób, których szkielety odkryto podczas prac archeologicznych na terenie niemieckiego obozu koncentracyjnego w Sobiborze. Badania, których wyniki mają być znane do końca br. roku, mają na celu identyfikację tych osób. Identyfikacja, może dać odpowiedź na pytanie czy są to ofiary niemieckiej zbrodni nazistowskiej czy też, na co wiele wskazuje, komunistycznej.

Tajemnicze pochówki na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady w Sobiborze, który jest dziś częścią Państwowego Muzeum na Majdanku, odkryła polska ekipa międzynarodowej grupy archeologów, podczas prac prowadzonych tu w roku 2013 w celu przygotowania terenu, przed planowaną budową państwowego muzeum. Archeolog, kierownik grupy, która dokonała odkrycia jest niemal pewien, że szczątki znalezione w Sobiborze, gdzie podczas wojny Niemcy mordowali Żydów, to ofiary zbrodni komunistycznej. - Te odkryte przez nas pochówki z 10 szkieletami ludzkimi, bardziej przypominają okres powojenny, kiedy NKWD i UB zwalczało zbrojne podziemie niepodległościowe. Chodzi między innymi o to, że są to pochówki szkieletowe, a Niemcy szczątki swoich ofiar spalili na proch w ramach akcji Sonderaktion 1005, przeprowadzonej na przełomie lat 1943-44, w celu zatarcia śladów swoich zbrodni – mówi archeolog Wojciech Mazurek. – Poza tym teren obozu w Sobiborze byłby dla bezpieki doskonałym miejscem ukrycia zwłok pomordowanych przez nich patriotów, gdyż w razie ich odkrycia winą za te zbrodnie, jakby automatycznie, obciążeni zostali by Niemcy – dodaje.

Zaraz po dokonaniu odkrycia, śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa we Włodawie. W toku czynności śledczych materiał kostny został przekazany do analizy antropologicznej, której dokonano w Pracowni Antropologicznej Instytutu Archeologii UMCS w Lublinie. Z ustaleń biegłych wynika, iż prawdopodobnie wszystkie zabezpieczone szczątki należały do osób płci męskiej w wieku od 20 do 60 lat. Na większości zbadanych przez antropolog czaszek, stwierdzono ślady ich przestrzału - strzelano z bliskiej odległości w potylicę lub skroń. „Na czaszce obecne dwa otwory wlotowe i wylotowe po kulach” – czytamy m.in. w ekspertyzie.

Prokuraturze we Włodawie na jednoznaczne przypisanie tej zbrodni niemieckim nazistom i zamknięcie śledztwa, nie pozwoliła właśnie ta ekspertyza antropologiczna, w której jako przyczynę zgonów podaje się m.in. strzał w tył głowy. Niemcy podczas egzekucji zazwyczaj strzelali w plecy. Włodawska prokuratura przekazała sprawę prokuraturze IPN Lublin. Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Lublinie w październiku 2013 roku rozpoczęła śledztwo „ws. sprawie ujawnienia w dniu 9 i 10 maja 2013r. na terenie byłego Obozu Zagłady w Sobiborze woj. lubelskiego szczątków ludzkich”. W toku czynności śledztwa IPN m.in. uzyskano wyniki ekspertyzy przedmiotów (m.in. pociski, guziki i szczątki ubrań, w tym wojskowych butów) znalezionych przy wydobytych szczątkach, które wskazują, iż zalegały one w ziemi około 65-70 lat. Jednak po analizie tychże artefaktów biegły wskazał, że nie można wyciągnąć jednoznacznych wniosków na temat sprawców i czasu egzekucji pochowanych w grobach ofiar. W związku z tym ze wszystkich 10 znalezionych szkieletów ludzkich zabezpieczono materiał genetyczny i przekazano go do badań do Zakładu Genetyki Sądowej PUM w Szczecinie. „Celem badań jest stwierdzenie prawdopodobnego pochodzenia biogeograficznego badanych osobników i ewentualnie innych cech genetycznych, mogących pomóc w identyfikacji osób”. - czytamy w informacji, przesłanej na moje zapytanie z prokuratury IPN Lublin.

Z tego pisma podpisanego przez Dorotę Godziszewską, Prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie dowiadujemy się również, iż "Obecnie badania są w toku. Biegli poinformowali, że trwa izolacja DNA z zabezpieczonego i przygotowanego do badań molekularnych materiału biologicznego, a po zakończeniu tego procesu rozpocznie się profilowanie genetyczne badanych szkieletów. Aktualnie wskazano, że termin zakończenia badań planowany jest na koniec 2016r.”