Sejm uchwalił ustawę o wsparciu kobiet w ciąży i rodzin "Za życiem"

Dziś Sejm uchwalił dziś ustawę o wsparciu kobiet w ciąży i rodzin "Za życiem". Za głosowało 267 posłów, przeciw było 140, a 21 wstrzymało się od głosu. Ustawa przewiduje między innymi, że z tytułu urodzenia ciężko chorego dziecka przysługiwać będzie jednorazowe świadczenie w wysokości 4 tys. zł, a dostępną pomoc koordynować ma asystent rodziny. Dodatkowo ustawa zakłada szereg innych rozwiązań pomocowych dla rodzin z niepełnosprawnym dzieckiem. Wcześniej Sejm przyjął poprawki zgłoszone PiS. Jedna z nich stanowi, że program, który rząd przyjmie do 31 grudnia br. w zakresie kompleksowego wsparcia dla rodzin "Za życiem", będzie mógł być skierowany także do rodzin z dzieckiem legitymującym się orzeczeniem o niepełnosprawności oraz orzeczeniem o lekkim, umiarkowanym lub znacznym stopniu niepełnosprawności określonych w przepisach. Na ustawie suchej nitki nie zostawiła opozycja. -  Jesteście za aborcją eugeniczną. Nie jesteście za życiem! -  ostro stwierdził szef Ruchu Narodowego Robert Winnicki. W opinii Joanny Augustynowskiej z Nowoczesnej - PiS chce przekupić wyborców haniebną jałmużną. Wstyd! Ustawa łamie konstytucję, bo nie wolno przyznawać świadczenia, różnicując czas nabycia niepełnosprawności. - Cztery tysiące - na co to jest, na waciki? Wstydźcie się – mówiła "oburzona" posłanka. Z kolei Magdalena Kochan z PO pytała - Dlaczego nie ma poparcia dla poprawki jej klubu, by jednorazowym świadczeniem objąć wszystkie dzieci z niepełnosprawnością, niezależnie od tego, kiedy niepełnosprawność powstała. - Czy to jest zapowiedź zaostrzenia przepisów aborcyjnych? Czy dziecko z cukrzycą, dziecko niedowidzące, niesłyszące, z wadą serca, otrzyma wsparcie. - W sposób niekonstytucyjny dzielicie dzieci na te, które dostaną wsparcie, i te, które go nie otrzymają – mówiła przedstawicielka Platformy. Zarzuty odpierał poseł Dominik Tarczyński z PiS, który powiedział - Dp do zadania pytania co zrobiliście za rządów PO-PSL skłoniły mnie głosy posłów? Czy w latach rządów PO i PSL jedyną inicjatywą rodzinną było podwyższenie VAT-u na ubranka dziecięce i wózki, a obniżenie - na prezerwatywy i trumny.