9 listopada 1941 r. na Białorusi w ramach kary za posługę duszpasterską rozstrzelany został przez Niemców błogosławiony ks. Henryk Hlebowicz, profesor Uniwersytetu Stefana Batorego, duszpasterz organizacji katolickich i stowarzyszeń akademickich. Na polskiego duchownego donieśli białoruscy kolaboranci.
Henryk Hlebowicz urodził się 1 lipca 1904 r. w Grodnie na terenie dzisiejszej Białorusi. Uczęszczał do szkoły w Orenburgu nad Uralem, gdzie w 1912 r. został zesłany jego ojciec. W 1921 r. wraz z rodziną powrócił do rodzinnego Grodna. Wkrótce potem wstąpił do Seminarium Duchownego w Wilnie, które ukończył z wynikiem celującym w 1924 r.
Jeszcze w tym samym roku rozpoczął studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W 1927 r. przyjął święcenia kapłańskie. Rok później uzyskał doktorat z teologii i został skierowany na studia filozoficzne do Rzymu, gdzie na Uniwersytecie Angelicum uzyskał drugi doktorat, tym razem z filozofii.
Po powrocie do Wilna został skierowany do pracy duszpasterskiej w parafii Wszystkich Świętych, a następnie został wikariuszem w parafii pobernardyńskiej. Od 1930 r. prowadził wykłady w Seminarium Duchownym oraz na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Stefana Batorego.
Był duszpasterzem licznych organizacji i stowarzyszeń akademickich, m.in. Sodalicji Mariańskiej oraz Juventus Christiana, współtworzył Porozumienie Akademickich Katolickich Stowarzyszeń. Szczególnie cenił sobie pracę z młodzieżą akademicka, na której wywarł głęboki wpływ. Z czasem dzięki swej wrażliwości i charyzmie kapłan stał się postacią bardzo popularną i lubianą.
W 1936 r. wycofał się z pracy na uczelni i rozpoczął pracę duszpasterską w parafii Troki. Chory na gruźlicę, w 1938 r. wyjechał na leczenie do Rabki. Pełnił tam też obowiązki prefekta gimnazjum żeńskiego. W przededniu wybuchu wojny wyjechał do Grodna, a następnie do Wilna, gdzie skierowano go do pracy w parafii pobernardyńskiej.
W czerwcu 1940 r. rozpoczęły się rządy sowieckie na Wileńszczyźnie. Mimo nasilającego się terroru nowej władzy ks. Hlebowicz kontynuował swoją misję duszpasterską oraz pracę społeczną. Włączył się też w działalność konspiracyjną, stając się kapelanem lokalnego podziemia niepodległościowego. Współredagował podziemne pisma „Jutro Polski” i „Póki my żyjemy”.
W czerwcu 1941 r. Wilno zostało zajęte przez wojska niemieckie. Jednocześnie na terenach Białorusi hitlerowski terror chwilowo zelżał, nastąpiło wielkie ożywienie religijne, otwierano i remontowano kościoły. Władze kościelne kierowały tam do pracy wielu kapłanów, a jednym z pierwszych był ks. Hlebowicz, który we wrześniu 1941 r. wyjechał do pracy w kilku parafiach leżących na północ od Mińska.
Jego owocna działalność już wkrótce spotkała się z ostrą reakcję ze strony nacjonalistów białoruskich kolaborujących z okupantem. 7 listopada kapłan został aresztowany i przekazany żandarmerii hitlerowskiej. Dwa dni później rozstrzelano go w lesie pod Borysowem. Ciała nigdy nie odnaleziono. Symboliczny grób znajduje się w Laskach pod Warszawą.
W czerwcu 1999 r. ks. Henryk Hlebowicz został włączony przez papieża Jana Pawła II w poczet 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej.
Źródło: bialystok.opoka.org.pl