Rewolucja w Egipcie nie poprawi sytuacji chrześcijan

0
0
0
/

Egipski s?d uniewinni? wspólników m??czyzny, który w styczniu 2010 roku przeprowadzi? krwawy zamach na opuszczaj?cych ?wi?tynie Koptów.  


W wyniku ataku dokonanego przez Mohameda Ahmeda Husseina życie straciło 6 Koptów oraz muzułmanin będący ochroniarzem pełniącym służbę przy świątyni. Sprawca zamachu został skazany na śmierć, jednak jego dwóch wspólników pomagających przy organizacji, ostatecznie uniewinniono.

Wyrok wzbudził wiele komentarzy i zarzutów wobec funkcjonowania egipskiego wymiaru sprawiedliwości.

Biskup Cyryl będący zwierzchnikiem Koptów w Nag Hammadi, mieście w którym doszło do ataku, stanowczo potępił wyrok. Jego zdaniem uniewinnienie sprawców sprawi szczególny ból rodzinom osób które zginęły podczas zamachu, ponieważ spodziewały się one sprawiedliwych i długoletnich wyroków więzienia. Duchowny podkreślił, że orzeczenie sądu świadczy o tym, że "chrześcijańska krew nie jest już nic warta", a najwyższy wymiar kary dla sprawcy został podyktowany wyłącznie dlatego, że zginął także muzułmanin.

Biorący udział w procesie prokurator George Sobhy zauważa, że hasła o równości, sprawiedliwości i wolności religijnej w Egipcie są pustymi sloganami i on sam wątpi w możliwość poprawy sytuacji chrześcijan po rewolucji i zmianie władzy, ponieważ nadal szeroko zakorzeniona w społeczeństwie jest korupcja, a system prawny w dalszym ciągu oparty jest na szariacie.

 

Negatywną opinię o wyroku ogłosiła także amerykańska komisja ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej (USCIRF). Jej przewodniczący Leonard Leo powiedział, że w trwającym ponad rok procesie doszło do poważnego naruszenia zasad uczciwości i sprawiedliwości. Ponadto zwraca on także uwagę na brak postępów w poszukiwaniach sprawców noworocznego zamachu w Aleksandrii, gdzie zginęło 23 Koptów, a ponad 100 osób zostało rannych.

Na podstawie:
christianpost.com, christiantoday.com

Kuba Klimkowicz

fot. Wikimedia Commons

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną