Belgijski samorząd zakazuje współpracy z izraelskimi firmami i instytucjami
Władze Sint-Jans-Molenbeek wydały zakaz wszelkich form zawerania politycznych, ekonomicznych i kulturalnych porozumień z izraelskimi instytucjami i firmami promującymi okupację terytoriów palestyńskich.
Rada miasta dokonała tego w drodze specjalnej ustawy, która „daje silny sygnał politykom w Belgii, aby zaprzestali zawierania porozumień z izraelskimi instytucjami, które pogwałcają prawo międzynarodowe i działają na rzecz osadnictwa” poinformował „Monitor Bliskowschodni” (Middle East Monitor).
Przyjęte rozwiązania mają na celu „zapewnić przestrzeganie praw człowieka oraz działania zgodne z prawem międzynarodowym na polu publicznych zdobyczy”.
Sint-Jans-Molenbeek jest pierwszym samorządem w Brukseli, który podjął taką inicjatywę. Ta ostatnia spotkała się z uznaniem misji palestyńskiej w UE, Belgii i Luxemburgu.
„Decyzja ta stwarza silne polityczne i moralne wsparcie dla narodu palestyńskiego, wspierając go w odpowiadaniu na poważne pogwałcenia prawa międzynarodowego przez izraelską okupację oraz izraelską odmowę wypełniania wszystkich rezolucji ONZ w kwestii Palestyny” napisali jej przedstawiciele w specjalnie wydanym oświadczeniu.
Przedstawiciele misji chwalili również to posunięcie za to, iż jest ono „odważnym krokiem, który odzwierciedla solidarność i przyjaźń z narodem palestyńskim”.
Decyzja władz Sint-Jans-Molenbeek stanowi odpowiedź na coraz silniejsze wezwania ze strony różnych państw do bojkotu, alienacji Izraela oraz nałożenia na ten kraj sankcji (akcja BDS) w celu ukrócenia prześladowania Palestyńczyków oraz zmuszenia Izraela do stosowania się do prawa międzynarodowego.
Ruch BDS został zainicjowany w 2005 r. przez ponad 170 palestyńskich organizacji, które naciskały na zastosowanie „różnych form bojkotu Izraela aż do czasu, kiedy zacznie stosować się do prawa międzynarodowego”.
Do BDS dołączyły na całym świecie tysiące ochotników w celu promocji sprawy palestyńskiej, włącznie z rzeszami Palestyńczyków, międzynarodowymi związkami zawodowymi, organizacjami pozarządowymi, towarzystwami biznesowymi oraz osobami z kręgu kultury.
Udało się pozyskać poparcie takich krajów, jak Wielka Brytania, Australia, Kanada, Dania, Norwegia, Islandia, Rumunia, Afryka Południowa oraz Stany Zjednoczone.
Źródło: Press TV
Źródło: prawy.pl