Kard. Burke o paplaninie Franciszka w mediach
/
- Ojciec Święty może mieć szereg opinii na różne tematy, które w żadnej mierze nie przynależą do Urzędu Nauczycielskiego. Myślę, że istnieje tendencja, by mieszać ze sobą różne rodzaje wypowiedzi. Winę za to ponosi fakt naszego nieprzyzwyczajenia do tego, że papież tak często wyraża swoje zdanie i robi to za pośrednictwem rozmaitych kanałów medialnych - skrytykował dyplomatycznie papieża Franciszka kardynał Raymod Leo Burke, patron Zakonu Maltańskiego w rozmowie z poczytnym brazylijskim dziennikiem „Folha de Sao Paulo”. Nieprzerwalne życie medialne papieża i dziesiątki kontrowersyjnych lub wieloznacznych wypowiedzi zdaniem części hierarchów wprowadzają zamieszanie wśród wiernych, zwłaszcza tych, którzy nie rozumieją sensu nauczania „ex cathedra”, które nie obejmuje wszystkich słów jakiegokolwiek papieża i nie musi być z definicji nieomylne.
Z jednej strony kardynał odniósł się do dogmatu o nieomylności papieskiej, która dotyczy tylko bardzo szczególnych sytuacji sprecyzowanych w dokumentach Soboru Watykańskiego Pierwszego, a ponadto przypomniał sprawę tzw. „dubiów”.
„Dubia” (wątpliwości) zgłosiło czterech kardynałów (Walter Brandmüller, Carlo Caffarrę, Joachima Meisnera i Leo Burke) w związku z papieską adhortacją posynodalną „Amoris laetitia”. Chodzi przede wszystkim o kwestie rozwodników w nowych związkach. Według wielu biskupów i świeckich papieską adhortację można interpretować tak, jakby otwierała dostęp rozwodników w nowych związkach do Komunii świętej. Nauka Kościoła mówi, że rozwodnicy mogą przystępować do Komunii po spowiedzi, w stanie łaski uświęcającej, ale nie będąc w związkach (aż do czasu ewentualnego stwierdzenia nieważności sakramentu przez sąd kościelny).
Według kardynała Burke dotychczasowe milczenie Watykanu ws. „dubiów” przyniosło wiele strat. - Myślę, że udzielenie przez Ojca Świętego odpowiedzi na te pytania jest rzeczą fundamentalną, bo odnoszą się one do podstawowych elementów nauki Kościoła odnośnie małżeństwa, rodziny i prawa moralnego. Jest oczywiste, że nieudzielanie odpowiedzi przyniosło ze sobą duże szkody. Mamy do czynienia z narastającym zamieszaniem i podziałem w episkopatach, pomiędzy poszczególnymi biskupami, kapłanami i wierzącymi świeckimi - stwierdził kardynał.
Kard. Burke jest wysokim urzędnikiem Kurii Rzymskiej, członkiem Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Hierarcha jest znany ze sprzeciwu wobec udzielania komunii politykom tworzącym proaborcyjne prawo.
Robert Wyrostkiewicz
Na zdjęciu kard. Burke podczas sprawowania Mszy trydenckiej (tzw. przedsoborowej)
Źródło: prawy.pl
