Na Słowiańsk spadł biały fosfor?
Ukraińskie lotnictwo przeprowadziło na Słowiańsk zmasowany atak przy użyciu białego fosforu - broni masowego rażenia zakazanej przez Konwencję Genewską - poinformowała rosyjska stacja telewizyjna Russia Today. Szef ukraińskiego MSW Arsen Avakov zaprzecza, aby ofiarą ataku padła ludność cywilna. Tymczasem w internecie pojawiają się zdjęcia z wspomnianej operacji.
- Można się oczywiście co do tego spierać, że nie był to biały fosfor, ale coś podobnego, jednakże oglądałem nagranie. Przyjrzałem mu się uważnie i są na nim poważne przesłanki, ażeby sądzić, że doszło do użycia białego fosforu. Wszystkie ślady na to wskazują. Na przykład niezwykle jasne, palące się światło oraz tysiące żarzących się światełek spadających z nieba - Charles Shoebridge, były oficer wojskowy, a obecnie detektyw pracujący w Scotland Yardzie oraz oficer wywiadu wojskowego zajmujący się zwalczaniem terroryzmu, który niedawno powrócił z Ukrainy nie miał żadnych wątpliwości co do tego, jakiej broni użyto wobec 100 tys. ludzi.
- Białego fosforu nie da się ugasić za pomocą wody. Wypala on ciało aż do kości - tłumaczył konsekwencje użycia tego typu środków. - Wrzucony do zbiorników wodnych zachowuje się jak trucizna - dodał. Oznacza to, że mogło dojść do skażenia wody pitnej w tym rejonie.
- Ukraińskie siły specjalne nie użyły białego fosforu dla zbombardowania ludności cywilnej w południowo-wschodniej części kraju - poinformował minister spraw wewnętrznych Ukrainy na swoim profilu na facebooku. Oświadczenie to brzmi delikatnie mówiąc dwuznacznie, ponieważ nie użycie tej broni w stosunku do cywili nie oznacza wcale, że nie użyto jej w stosunku do wojska, co wcale nie wyklucza ofiar wśród zwykłych obywateli. Wcześniej ukraińscy separatyści poinformowali, że biały fosfor spadł na wioskę Semeniwkę położoną na obrzeżach Słowiańska. O sprawie informowały również lokalne media.
W zarzuty pod adresem Ukraińców nie wierzy amerykański Departament Stanu, który potępił doniesienia jako nieprawdopodobne. Nie przeszkodziło to władzom Kremla w wystosowaniu do Organizacji Narodów Zjednoczonych wniosku o potępienie Ukrainy za użycie niedozwolonych środków rażenia. Nie wiadomo jednak, czy organizacje międzynarodowe przeprowadzą w tej sprawie jakiekolwiek śledztwo.
Anna Wiejak
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl