Pierwszy odcinek „The Voice of Poland” bez „Nergala”!
/
Uff... Można powiedzieć, że widzowie TVP odetchną z ulgą! Po bez mała dwóch miesiącach emisji, w programie „The Voice of Poland” nie wystąpi zadeklarowany satanista.
Okazuje się, że warto protestować przeciw niegodziwościom i łamaniu prawa. Między innymi pod oświadczeniem Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy do tej pory podpisało się aż 45030 osób! Głosów protestów osób oburzonych obecnością Adama Darskiego w cotygodniowym programie Telewizji Polskiej wciąż jednak przybywa.
Już dziś, po raz pierwszy od dwóch miesięcy zespół jurorów programu rozrywkowego w takim składzie nie wystąpi – dowiedział się portal „Prawy.pl”. Podczas próby przed najbliższym odcinkiem programu „The Voice of Poland” zamiast Kayah, Nergala, Ani Dąbrowskiej i Andrzeja Piasecznego na ich miejscach znalazły się tajemnicze osoby. Telewizja Polska nie udziela jednak informacji co do nowego składu. Wygląda jednak na to, że „Nergal” już więcej na antenie się nie pojawi.
Telewizja Publiczna w obawie o „dobre imię” już wcześniej postanowiła o zdjęciu programu. Czary goryczy przelały ostatnie „wybryki” satanisty. Na początku października media informowały o kontrowersyjnej postawie Adama Darskiego w jednym z warszawskich klubów, na koncercie zespołu „Times New Roman”. W pewnym momencie na scenie pojawili się statyści na wózkach inwalidzkich oraz pielęgniarki. Konferansjer oświadczył, że liczą na uzdrowienie, czego miał dokonać właśnie Adam Darski udający kapłana. Udekorowany był szarfą, przypominającą stułę.
Stanowczy głos w sprawie obecności takiej osoby w telewizji publicznej i powierzeniu jej funkcji sędziowskiej zabrał między innymi pasterz Diecezji Włocławskiej, jednocześnie przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego ks. bp. Wiesław Mering. „Zatrudnienie wyznawcy satanizmu, bluźniercy, człowieka bez podstawowej kultury w telewizji publicznej bije wszelkie granice przyzwoitości: najpierw dlatego, że telewizja publiczna jest utrzymywana w znacznym stopniu z abonamentu – jest czymś prymitywnym drażnić tych, którzy nas utrzymują; potem – tak myślę, telewizja publiczna powinna służyć budowaniu pokoju społecznego - decyzja dotycząca >>Nergala<< na pewno temu nie sprzyja!” - napisał hierarcha w liście do prezesa TVP S.A. Juliusza Brauna.
Michał Polak
Źródło: prawy.pl