Exodus irackich chrześcijan trwa

0
0
0
/

Chrześcijanie masowo opuszczają północne części Iraku w obawie przed islamskimi dżihadystami. Arcybiskup Mosulu Yohanna Petros Mouche poinformował, że z miasta uszli w zasadzie wszyscy wyznawcy Chrystusa, zarówno z Kościoła chaldejskiego, jak i syryjskiego.

 

W 2003 roku, przed amerykańską inwazją na Irak w Mosulu żyło 35 tys. chrześcijan, jednakże później ich liczba znacząco spadła. Podobnie jest w całym kraju. 600 tys. z miliona irackich chrześcijan mieszkało w samym Bagdadzie – teraz w całym kraju jest ich zaledwie 400 tysięcy.

 

Są bezbronni. Nie mają ani milicji, ani armii, natomiast niechęć do nich ludności arabskiej pogłębia świadomość, że najeźdźcy przybyli do Iraku właśnie z krajów uważanych za chrześcijańskie. Wprawdzie chrześcijanie nie są jeszcze na celowniku islamskich bojówek, jednak sytuacja w zrujnowanym wieloletnią wojną kraju, obrabowanym i rabowanym nadal staje się coraz bardziej napięta.

 

W ostatnią niedzielę doszło do porwania dwóch zakonnic i trojga dzieci, sierot, które do tej pory są przetrzymywane na zagarniętych przez islamskie bojówki północnej prowincji Nineveh. Apele o ich uwolnienie pozostają bez echa.

 

Anna Wiejak

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną