Prezydent Ghany odrzucił warunki proponowane mu przez premiera Wielkiej Brytanii, który chciał w zamian za przekazanie pomocy finansowej wymóc na władzach afrykańskiego kraju legalizację związków osób tej samej płci.

Atta Mills kategorycznie sprzeciwił się Davidowi Cameronowi i podkreślił, że Wielka Brytania nie może narzucać swoich wartości Ghanie. Jego słowa są odpowiedzą na deklaracje szefa brytyjskiego rządu, po jego zapowiedziach zmniejszenia poziomu udzielanej pomocy krajom, które nie przestrzegają praw osób tej samej płci.

Prezydent Ghany zauważa, że Cameron oczywiście może wygłaszać swoje poglądy, jednak nie może ich narzucać innym. Większość mieszkańców jego kraju podziela racje głowy państwa i jest zdania iż promowanie homoseksualizmu jest sprzeczne z ich przekonaniami religijnymi i kulturowymi.

Atta Mills powiedział też, że w Ghanie obowiązują inne reguły norm społecznych niż w Europie, a on sam dopóki będzie zasiadał na swoim stanowisku nie dopuści do legalizacji związków homoseksualnych.

Tylko w zeszłym roku Ghana dostała od Wielkiej Brytanii wsparcie sięgające poziomu 90 mln funtów.

Zdaniem Atty Millsa zniszczenie moralnego kręgosłupa całego społeczeństwa poprzez wprowadzenie rozwiązań proponowanych przez Davida Camerona, nie jest warte tych pieniędzy. Z prezydentem Ghany zgadzają się też przedstawiciele innych afrykańskich krajów, korzystających do tej pory z pomocy Wielkiej Brytanii, np. Ugandy.

Kuba Klimkowicz
Źródło: BBC
fot. Wikimedia Commons/Conservative Middle East Council