Zapomniana Jane

Kanibalizm budzi w nas grozę i niewyobrażalne przerażenie. Jak można jeść ciało innego człowieka? Jednocześnie w ekstremalnych sytuacjach ludzie posuwają się do różnych czynów. Tak też było podczas klęski głodu w kolonii Jamestown. Koloniści z Anglii po przybyciu do Nowego Świata musieli stawić czoła wielu problemom, panowała wówczas  susza, stosunki z Indianami były bardzo złe, w końcu wybuchła wojna. Mieszkańcy Jamestown byli w dużej mierze uzależnieni od dostaw żywności z Europy, większość z nich nie miała bladego pojęcia o rolnictwie. A to nie był koniec ich zmartwień, do rzeki James, źródła wody słodkiej dla osadników okresowo wlewała się woda morska. W  latach 1609/1610 nastąpiło apogeum głodu. Przez wiele lat historycy zastanawiali się czy relacje, spisane kilkanaście lat później, opisujące akty kanibalizmu wśród przymierających głodem mieszkańców Jamestown były prawdziwe. Dopiero kilka lat temu dokonano wstrząsającego odkrycia: szczątków 14-letniej dziewczyny, którą już w naszych czasach obdarowano imieniem Jane. Mając na uwadze wrażliwość niektórych Czytelników oszczędzę opisu tego, co robiono z czaszką Jane. Jednakoż znajdujące się na niej ślady nie pozostawiają wątpliwości, że ktoś z pozostałych kolonistów zapragnął dokonać na niej aktu kanibalizmu. Istnieją tewż dowody na to, że zdesperowani mieszkańcy kolonii jedli szczury, koty, psy i konie. Niestety, w czasie głodu z przełomu lat 1609/1610 zmarło 80% kolonistów z Jamestown. Nie wiemy co czuł ten - lub ci, którzy dokonali aktu kanibalizmu na Jane (ślady na jej ciele zostawiły dwie osoby). Dziewczyna nie została bynajmniej zabita, prawdopodobnie zmarła wcześniej z głodu. Na podstawie badań wywnioskowano, że w dużej mierze pożywienie dziewczyny stanowiło mięso, oraz że pochodziła z południowej Anglii. Zrekonstruowano również twarz Jane. Wiemy jak wyglądała, ale nie wiemy do końca, jak żyła. Gdy dokonano na niej aktu kanibalizmu nie została pochowana. Jej szczątki potraktowano jak odpadki, znajdowały się one w piwnicy wymieszane wraz z kośćmi psa oraz konia.To najstraszliwsze z upokorzeń. Archeolodzy ponownie nadali tożsamość  dziewczynie, która przez głód i zamęty ją utraciła - nie była w dziejach świata jedyną, którą dotknęło takie nieszczęście. Przykładom kanibalizmu - choćby w oblężonym Leningradzie - gdzie ponad trzy miliony cywilów zostało odciętych w pierścieniu wokół kompletnie nieprzygotowanego aprowizacyjnie do długiej obrony miasta zamierzam poświęcić oddzielny  felieton.