Niedożywienie niejedno ma oblicze

160 tys. polskich dzieci w wieku 7-12 lat cierpi z powodu niedożywienia – wynika z badań przeprowadzonych przez firmę Danone. 370 tys. dzieci szkół podstawowych nie odżywia się w sposób prawidłowy, co również prowadzi bezpośrednio do niedożywienia.

Zarówno pierwsza, jak i druga grupa dzieci może wykazywać problemy z nauką, koncentracją oraz wykazywać agresję. Najgorsza sytuacja panuje w województwach podlaskim i warmińsko-mazurskim, gdzie problem niedożywienia dotyka 10 proc. dzieci ze szkół podstawowych. 

Polaryzacja i ubożenie polskich rodzin powoduje, że kupują one mniej żywności i z przyczyn ekonomicznych decydują się na zakup tej mniej wartościowej, ale za to tańszej. Osoby zamożniejsze, które stać na to, aby ich dzieci spożywały pełnowartościowe posiłki, często nie zapewniają im ich, podając w zamian chipsy, produkty fast foodów oraz wysokosłodzone napoje.

Nie jedzenie owoców i warzyw to plaga wśród młodego pokolenia, z którą wprawdzie usiłuje się walczyć, jednakże z różnym skutkiem. Zajął się tym nawet Sejm RP. Jak podkreślają posłowie, owoce nie są dla młodzieży atrakcyjne, w przeciwieństwie do ładnie opakowanych chrupek, czy słodyczy.

Z istnieniem obszarów niedożywienia w Polsce walczą m.in. Banki Żywności - w Polsce działa ich 31. Pozyskują one nadwyżki żywności od producentów oraz dystrybutorów i przekazują organizacjom pozarządowym. Stamtąd żywność trafia do potrzebujących.

W tym roku, w związku z rosyjskim embargiem oraz mechanizmem wycofywania owoców i warzyw z rynku do Banków Żywności trafiła rekordowa liczba produktów rolnych. Banki Żywności zrzeszone w Federacji Polskich Banków Żywności przyjęły już ponad 3 000 000 kg (3 tys. ton) owoców i warzyw objętych embargiem. Zgłoszenia od rolników, którzy chcą przekazać owoce i warzywa do Banków Żywności opiewają na ponad 58 000 ton! Większość to jabłka, marchew, kapusta i śliwki.

Banki Żywności przekazują już owoce i warzywa organizacjom partnerskim, takim jak: jadłodajnie, świetlice środowiskowe dla dzieci, stowarzyszenia dla najuboższych rodzin, osób chorych i samotnych. Banki Żywności pracują teraz pełną parą, dłużej i intensywniej ze względu na to, że masowe ilości świeżych owoców i warzyw trzeba szybko i w najlepszym stanie przekazać osobom potrzebującym.

Anna Wiejak

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.