Ustawa o zmianie płci?
/
Opracowanie ustawy regulującej zmianę płci planuje wiceminister sprawiedliwości Zbigniew Wrona. „Najwyższy czas odpowiedzieć na ich [osób transseksualnych – przyp. red.] interesy prawne” - uważa wiceminister.
Pracą nad ustawą miałby zając się specjalnie do tego powołany międzyresortowy zespół. W jego skład mieliby wejść ministrowie spraw wewnętrznych, zdrowia, pracy i polityki społecznej, oraz przedstawiciel komisji ds. kodyfikacyjnych.
Minister Wrona, przy tworzeniu ustawy, nie zamierza jednak ograniczać się tylko do opinii polityków. Oczekuje również na „opinie osób ze środowisk zainteresowanych tą problematyką”. Jak można przypuszczać, chodzi przede wszystkim o środowisko transseksualistów.
Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem zmiana płci, odbywa się na drodze orzeczenia sądowego. Planowana ustawa mogłaby określić inny tryb postępowania (np. administracyjny) i rodzaj rozstrzygnięcia (orzeczenie, decyzja, zaświadczenie).
Ustawa określałaby także warunki, konieczne do spełnienia, by poddać się zabiegom oraz operacjom związanym ze zmianą płci (np. wiek) i zdecydować, czy osoba „po korekcie” musiałaby zmieniać dane osobowe we wszystkich wydanych wcześniej dokumentach (świadectwa pracy, dyplomy, świadectwa szkolne).
Nowa przepisy miałaby określić czy dopuszczalne jest wpisanie zmiany płci w akcie urodzenia po wykonaniu „zabiegu korekcyjnego”.
Czy prawo to będzie precyzować ile razy człowiek, w ciągu życia, może zmienić płeć - tego nie wiemy.
Agata Bruchwald
Źródło: hli.org.pl
fot. sxc.hu
Źródło: prawy.pl