W weekend WARTO TO ZOBACZYĆ W TELEWIZJI! [VIDEO]

0
0
0
/

​„Brat naszego Boga” - produkcja w całości zrealizowana przez telewizję TRWAM, jako dowód wdzięczności studentów WSKSiM w Toruniu. Ten obraz to obowiązkowa pozycja dla każdego katolika i patrioty! To dzieło pisane przez Karola Wojtyłę.

 

Emisja „Brat naszego Boga” w sobotę 18 października 2014 roku o 22.00 w Telewizji TRWAM.

Spektakl teatralo-filmowy stworzony przez studentów WSKSiM. Produkcja: TV Trwam.

 

reżyseria: Witold Ludwig

zdjęcia: Paweł Niemiec

muzyka: Michał Lorenc

 

Dramat Karola Wojtyły jest utworem o istnieniu dwóch powołań w jednym człowieku. Główny bohater odczuwa powołanie do sztuki i do niesienia pomocy potrzebującym. Wywołuje to w nim niemal rozdarcie wewnętrzne. Ostateczną decyzję podejmuje oglądając swój obraz Ecce homo. W wizerunku Chrystusa odnajduje miłosierdzie i odpowiedzialność za ubogich. Adam Chmielowski przemienia się w Brata Alberta i zakłada zgromadzenie zakonne - Zgromadzenie Braci Albertynów.

 

Karol Wojtyła od najmłodszych lat widział w Adamie Chmielowskim wzór do naśladowania. Często porównuje się życie przyszłego papieża do życia Brata Alberta. Obaj w młodości fascynowali się sztuką, obaj również wybrali służbę Bogu. Musieli wybrać między jednym powołaniem, a drugim.

 

ZOBACZ TRAILER:

 

 

Jan Paweł II w książce Dar i Tajemnica o Bracie Albercie pisał: „Dla mnie jego postać miała znaczenie decydujące, ponieważ w okresie mojego własnego odchodzenia od sztuki, od literatury i od teatru, znalazłem w nim szczególnie duchowe oparcie i wzór radykalnego wyboru drogi powołania”. Jako Jan Paweł II kanonizował Brata Alberta 12 listopada 1989 roku.

 

W utworze pojawia się też problem rewolucji. Przewija się w całym utworze w rozmowach Adama i Nieznajomego - zwolennika rewolucji. Przewijają się ich racje. Nieznajomy chce rewolucji skierowanej przeciwko bogatym, nastawionej na dobra materialne i polepszenie warunków bytowych robotników. Adam natomiast uważa, że konieczna jest jeszcze "rewolucja" duchowa.

 

W ostatniej scenie bracia zakonni rozmawiają z Bratem Starszym (Bratem Albertem) o buncie robotniczym przeciw uprzywilejowanym. Brat Starszy mówi: Przecież wiecie, że gniew musi wybuchnąć. Zwłaszcza jak jest wielki. (...) I potrwa bo jest słuszny (...) Wiem jednak, że wybrałem większą wolność.. Bunt wobec ucisku, chęć wolności, jest uzasadniona i nie potępiona, ale większą wolnością jest Miłosierdzie.

 

Dramat został pierwszy raz wydany drukiem w "Tygodniku Powszechnym". Na podstawie dramatu w 1997 roku powstał film „Brat naszego Boga” w reżyserii Krzysztofa Zanussiego. Główne role zagrali: Scott Wilson, Christoph Waltz i Grażyna Szapołowska.

 

Karol Wojtyła pisał swój dramat, gdy w Polsce powstawał komunizm. Jest to więc rozprawa z poglądami marksistowskimi. Autor dał również wzór postawy dla duchowych wobec rewolucji.

 

I najważniejsza wiadomość: film nie będzie przerywany reklamami.

 

Michał Polak

fot. youtube.com

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

 
 

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną