Choć to w XVIII wieku rozpoczęła się rewolucja przemysłowa, to wiek XIX był epoką prawdziwego rozkwitu technologii i zmian społecznych. Właśnie ten okres wielkich zmian postanowiła przedstawić szwedzka firma Paradox w swojej grze ,,Victoria II". Oczywiście pragnę wytłumaczyć, dlaczego nie odnoszę się tu do części pierwszej. Gra ,,Victoria" nie zdobyła aż tak dużego uznania wskutek niezrozumiałych zasad i nieczytelnego interfejsu. ,,Victoria II" pozwala graczowi przejąć kontrolę nad każdym państwem na świecie istniejącym w 1836. Gra toczy się do 1936 roku, dodatek ,,A house divided" pozwala na rozpoczęcie gry w momencie, gdy trwa wojna secesyjna. W grze nie ma postawionego celu. Możemy zamienić nasz kraj w potęgę gospodarczą, militarną lub skupić się na tworzeniu kolonii. Możemy się podjąć zadania odzyskania niepodległości przez Polskę lub ukrócić panowanie Wielkiej Brytanii nad morzami. Tak naprawdę jednak ,,Victoria II" nie skupia się na walce, istotą gry jest zarządzanie poddanymi, a ci potrafią być kłopotliwi. Interesy poszczególnych grup społecznych są często sprzeczne, pojawiają się nowe ruchy, które, jeśli nie będą uważnie obserwowane, mogą doprowadzić do rozruchów. Gracz musi też decydować, jakie prawa socjalne będą obowiązywać w jego państwie, jaką partię polityczną poprze w nadchodzących wyborach. Jednocześnie należy opracowywać technologie, dbać o ekonomię (wymaga to dużych nakładów pracy, ceny poszczególnych towarów, które sprzedajemy nieustannie się zmieniają), rozwijamy infrastrukturę a w razie problemów finansowych zaciągamy pożyczkę. Jeżeli jej nie spłacimy nasz wierzyciel może wypowiedzieć nam wojnę po to, by odzyskać pieniądze. Trzeba przyznać, że jak na grę wideo zarządzanie państwem jest tu bardzo wiele możliwości a historyczne mechanizmy są odwzorowane w ciekawy i pouczający sposób. Gracz ma możliwość zobaczenia jak -w pewnym uproszczeniu - funkcjonowało społeczeństwo w XIX. Moim zdaniem o tego typu grach warto rozmawiać, także na lekcjach historii. Czy w grze są jakieś rażące błędy? Nie (choć przydałoby się więcej opisów dotyczących różnych aspektów gry) i za to twórcom należy się pochwała. Innymi słowy: ,,Victoria II" jest egzemplifikacją potencjału edukacyjnego gier wideo.