70. rocznica mordu mieszkańców wsi Borownica

0
0
0
/

W dniu 20 kwietnia 1945 r. doszło do napaści nacjonalistów ukraińskich na wieś Borownica na Podkarpaciu, zamieszkiwaną w większości przez ludność polską. W czasie napadu zginęło ok. 60 mieszkańców wsi, większość ciał pomordowanych spłonęła wraz z podpalonymi zabudowaniami.


We wrześniu 1939 r. leżąca na Podkarpaciu wieś Borownica stała się terenem zaciętych walk, ponosząc przy tym dość duże straty materialne. Początkowo wieś znalazła się pod okupacją sowiecką, by po wybuchu wojny ZSRR z III Rzeszą w 1941 r., trafić w ręce niemieckie. Pod koniec lipca 1944 r. wieś została ponownie zajęta przez Armię Czerwoną.

W 1944 r. Borownica, którą zamieszkiwało ponad 700 Polaków i kilkudziesięciu Ukraińców, była na tych terenach polską enklawą, otoczoną przez ukraińskie wsie. Dodatkowo we wsi przebywali uchodźcy z Wołynia i Małopolski Wschodniej, uciekający przed rzezią ze strony banderowców. We wsi znajdowała się samoobrona, licząca kilkadziesiąt ludzi.

W nowych warunkach okupacyjnych konflikty między obiema nacjami zaczęły się nasilać. Do pojedynczych morderstw na Polakach zaczęło dochodzić jeszcze za okupacji niemieckiej. Wiele polskich rodzin z ukraińskich wiosek uciekało do Borownicy, szukając tam schronienia. 12 lipca 1944 r. na miejscowej plebanii dwóch Ukraińców zastrzeliło ks. Józefa Kopcia.

Z początkiem 1945 r. w Borownicy utworzono posterunek Milicji Obywatelskiej, w którym zastępcą dowódcy był były partyzant AL Jan Kotwicki ps. „Ślepy”. Jego grupa zwalczała ukraińskie podziemie i była przez nie oskarżana o przeprowadzanie napadów rabunkowych i morderstw ukraińskiej ludności cywilnej.

W połowie kwietnia 1945 r. miejscowe dowództwo OUN podjęło decyzję o zniszczeniu Borownicy.  Zdecydowało o tym strategiczne położenie wsi oraz zamiar zniszczenia ośrodka polskiej administracji. Na dowódców atakującej grupy wyznaczeni zostali Mychajło Duda „Hromenko” i Stepan Stebelski „Chrin”.

O świcie 20 kwietnia 1945 r. banderowcy otoczyli wioskę ze wszystkich stron i na dany sygnał rozpoczęli ostrzeliwanie z granatników i karabinów maszynowych. Od amunicji zapalającej zajęły się domy. Do mieszkańców, którzy zaczęli uciekać do lasu, strzelano. Część z nich schroniła się w murowanym kościele, który stanowił jednocześnie główny punkt oporu przed atakującymi.

Na rozkaz jednego z dowódców grupa napastników zaczęła przeczesywać las w poszukiwaniu uciekinierów. Ujęto kilkudziesięciu Polaków, kobiety i dzieci oddzielono od mężczyzn, których rozstrzelano. Do wnętrza piwnic, w których ukrywali się ludzie, strzelano na oślep i wrzucano granaty.

Liczbę ofiar ataku na Borownicę ocenia się na ponad 60 zabitych. Spłonęło całkowicie ponad 100 domów. Według dokumentów ukraińskich, napadu dokonało 230 Ukraińców z sotni „Hromenki” wraz z miejscowym oddziałem Samoobronnych Kuszczowych Widdiłów - samoobrony ukraińskiej, stanowiącej zaplecze dla UPA.

Następnego dnia po zbrodni ocalałych Polaków ewakuowano do Birczy. Część zabitych pochowano obok kościoła, niektórych rodziny pochowały w indywidualnych grobach. Miejsc spoczynku wielu osób nie udało się ustalić.

Niedługo potem podziemie ukraińskie spaliło pozostałe, opuszczone zabudowania wsi. Pozostał tylko kościół. W 1947 r. niektórzy mieszkańcy powrócili do Borownicy i odbudowali wieś.

W 1996 r. w centrum miejscowości postawiono pomnik upamiętniający pomordowanych. Na miejscowym cmentarzy znajduje się także zbiorowa mogiła rodziny Wójcików, w której pochowano osiem zidentyfikowanych ofiar.

opr. Paweł Brojek
Źródło: Artur Brożyniak: Zagłada Borownicy 20 kwietnia 1945 r., horyzont-podkarpacki.pl

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną