Wody w pobliżu Kanady skażone cezem z Fukuszimy!

0
0
0
/

W próbkach wody morskiej pobranych w pobliżu zachodniego wybrzeża Kanady znaleziono ślady substancji radioaktywnych pochodzących najprawdopodobniej z elektrowni w Fukuszimie, gdzie w 2011 r. doszło do katastrofy.

 

Substancja, którą wykryto w kanadyjskich wodach - po raz pierwszy zresztą - to cez-134, chociaż - jak podkreślają naukowcy - jej stężenie jest tak niskie, że nie stanowi żadnego zagrożenia dla życia ludzi oraz środowiska.

 

Jak wynika z dokonanych analiz ilość cezu w wodzie jest tysiąc razy mniejsza niż przewidywana normą dotyczącą wody pitnej jako bezpieczna. Prof. Jay Cullen z Uniwersytetu Viktorii uspokajał, że nie ma powodów do paniki, dodając, iż obecność cezu to dowód na trafność modeli komputerowych prądów morskich, ponieważ właśnie w tym czasie naukowcy spodziewali się nadejścia minimalnego skażenia.

 

Niemniej jednak program monitorowania skutków katastrofy w Fukuszimie nie zostanie zawieszony jeszcze przez wiele lat, ponieważ dalekosiężne skutki tej tragedii nadal nie są znane. 

 

Katastrofa elektrowni atomowej w Fukuszimie, jaka miała miejsce 11 marca 2011 roku wywołała trzęsienie ziemi i tsunami, w wyniku których życie straciło około 18 tys. osób. Ciał wielu z nich nigdy nie odnaleziono. 160 tys. ludzi zostało ewakuowanych, przy czym po czterech latach, mimo napromieniowania, do domów powróciło 120 tys. z nich.

 

Julia Nowicka

 

Źródło: PressTV

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną