Nożownik-dżihadysta z Paryża pracownikiem służb specjalnych
W czwartek w paryskiej prefekturze policji doszło do ataku nożownika, w wyniku którego zginęło 4 policjantów, a piąta policjantka została ciężko ranna. Napastnika zastrzelono. Najpierw wyszło na jaw, że zamachowiec był dżihadystą, a teraz okazuje się, że pracował we francuskich służbach specjalnych, w których był wtyczką państwa islamskiego.
Napastnik pracował w biurze służb specjalnych paryskiej prefektury policji jako informatyk od 16 lat. Miał dostęp do tajnych informacji na temat działań podejmowanych przeciwko islamskim terrorystom i mógł je przekazywać swoim kolegom islamistom.
Służby nie wykryły szpiega w swoich szeregach, mimo, że terrorysta nie ukrywał swoich poglądów. W wolne dni ubierał się nawet w tradycyjne islamskie stroje.
Przed atakiem wysłał sms do żony o treści: "Allah jest wielki!". Jego małżonka odpowiedziała mu: "Tylko Allah może sądzić twoje czyny! Pozostań wierny Koranowi!".
Źródło: Redakcja