Święty Józef – wzór mężczyzny i ojca

0
0
0
/

Dziś w Kościele katolickim święto Świętego Józefa - "ziemskiego ojca" Jezusa. Z tej okazji warto przypomnieć jego postać i zastanowić dlaczego właśnie w obecnych czasach powinniśmy o nim mówić.

 

 

W naszej polskiej kulturze chrześcijańskiej szczególne miejsce zajmuje Najświętsza Maryja Panna, matka Jezusa. Św. Józef stoi na uboczu zarówno w chrześcijańskiej ikonografii jak i w umysłach katolików. Mężczyźni tak naprawdę nie wiedzą o nim nic, a jego postać jest przypominana wyłącznie jako tło w czasie Bożego Narodzenia. Czasem także 1 maja prawicowe środowiska polityczne przeciwstawiają państwowemu Świętu Pracy przypadające na ten dzień święto Świętego Józefa Rzemieślnika.
 
O tym kim był św. Józef i dlaczego w dzisiejszych czasach jest ważny dla męskiej formacji duchowej Kościół katolicki, papieże i biskupi przypominali w wielu encyklikach, oficjalnych dokumentach czy kazaniach. Czas by w okresie zamętu medialnego, w którym ideałem mężczyzny jest… Kuba Wojewódzki podstarzały kawaler uganiający się za nastolatkami i mówiący banalnym, wulgarnym językiem odkryć czym jest prawdziwie postrzegana pełnia męskości i związane z nią nierozerwalnie ojcostwo. Jednym z takich przykładów powinien być dla nas Józef z Nazaretu.
 
Józef z Nazaretu jak podają Ewangelie, a także apokryfy pochodził z rodu Dawida z pokolenia Judy. Bardzo mało wiemy o jego życiu przed narodzeniem Jezusa poza tym, że zanim poślubił Maryję był już żonaty z Salomeą lub Eschą, z którą miał dzieci. Owdowiał jednak, co pozwoliło mu według prawa i proroctw ożenić się ponownie. Wiemy także, że Józef gdy dowiedział się, że Maryja jest brzemienna chciał ją oddalić, jednak we śnie został poinformowany, że ma przyjąć ją do siebie. Mimo, że nie on był ojcem dziecka z pokorą przyjął rozkaz od Boga. Równie sumiennie wykonał otrzymane we śnie polecenie udania się do Egiptu, aby uchronić Jezusa przed Herodem. Ostatni raz św. Józef wspominany jest w Biblii, gdy Jezus w wieku 12 lat zgubił się w Jerozolimie.

To niewielka ilość informacji w Piśmie Świętym jak na „ziemskiego Ojca Jezusa”. Mimo tego, Kościół katolicki stworzył potężną naukę o św. Józefie nazywaną józefologią, a na całym świeci istnieje wiele ośrodków naukowych zajmujących się jego rolą w teologii, jak np. Polskie Studium Józefologiczne w Kaliszu z ciekawą stroną internetową www.jozefologia.pl.

Już na podstawie tych krótkich biblijnych fragmentów o św. Józefie możemy wyobrazić go sobie jako człowieka, którego cechuje pracowitość, odwaga, odpowiedzialność, miłość, czułość, ale też skromność, milczenie, opanowanie i niezwykle posłuszeństwo Bogu. Św. Józef kumuluje więc w sobie wzór wszystkich podstawowych męskich cnót.
 
Nic więc dziwnego, że Kościół dla którego rodzina stanowi ostoję wiary i tradycji zawsze zwracał uwagę na należyte umiejscowienie św. Józefa w liturgii i katolickiej teologii. Właśnie w tym miesiącu, 19 marca obchodzimy święto Świętego Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny. O św. Józefie pamiętali też papieże. Józef z Nazaretu został patronem Kościoła Powszechnego 8 grudnia 1870, dzięki papieżowi Piusowi IX. Doczekał się także pierwszej encykliki na swój temat „Quamquam Pluries” ogłoszonej w 1903 przez Leona XIII. Zasługą papieża św. Piusa X jest zatwierdzenie Litanii do świętego Józefa. Na polecenie Jana XXIII w rzymskim kanonie Mszy świętej wspomina się imię Józefa obok imienia Maryi przed apostołami, papieżami i męczennikami.

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na adhortację apostolską bł. Jana Pawła II „Redemptoris Custos. O Świętym Józefie i jego posłannictwie w życiu Chrystusa i Kościoła” ogłoszoną 15 sierpnia 1989 r.  Papież-Polak przywiązany do tradycyjnego modelu rodziny i wielkiej roli ojcostwa w wychowaniu dzieci sam z własnej inicjatywy ogłosił ten dokument by wzmocnić dokonania poprzednich papieży w propagowaniu kultu i wzoru św. Józefa. - Jego ojcostwo wyraziło się w sposób konkretny w tym, że uczynił ze swego życia służbę, złożył je w ofierze tajemnicy wcielenia i związanej z nią odkupieńczej misji; posłużył się władzą, przysługującą mu prawnie w świętej Rodzinie, aby złożyć całkowity dar z siebie, ze swego życia, ze swej pracy; przekształcił swe ludzkie powołanie do rodzinnej miłości w ponadludzką ofiarę z siebie, ze swego serca i wszystkich zdolności, w miłość oddaną na służbę Mesjaszowi, wzrastającemu w jego domu – pisał w adhortacji Redemptoris Custos  bł. Jan Paweł II.

Historia i postawa św. Józefa - „ziemskiego ojca Jezusa” i biblijnej postaci stojącej na uboczu, warte są dziś rozważania i przypominania dla należytego rozumienia wartości i roli ojcostwa w rodzinie, a także tradycyjnego wzoru mężczyzny, który dziś wydaje się, że zagubił się w nowoczesnym świecie.

Ireneusz Fryszkowski
Na zdjęciu: Ikona Św. Józefa w sanktuarium w Kaliszu, fot. Dominik Różański

Tekst ukazał się w marcowym numerze miesiącznika "Moja Rodzina"

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną