Przerażający wypadek Polaków za granicą. Jest nieoficjalna przyczyna

Za granicą doszło do poważnego wypadku, w wyniku którego zginęli Polacy. Przeczytaj co się stało.
W mediach masowego przekazu pojawiła się ostatnio pewna, przerażająca informacja dotycząca wypadku polskiego autokaru.
Do tragedii doszło w Varazdin w Chorwacji. Jak donoszą media pojazd najprawdopodobniej zjechał z drogi i wpadł do rowu blisko miejscowości Breznički Hum.
O tragedii poinformował dzisiaj w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki. Ujawnił także ile osób zginęło, a jak wielu jest rannych i hospitalizowanych.
Dziś rano w tragicznym wypadku polskiego autokaru w Varazdin w Chorwacji zginęło 11 osób, a 34 są ranne i hospitalizowane. To pielgrzymi, którzy zmierzali do Medjugorie. Chcę przekazać moje najgłębsze wyrazy współczucia dla rodzin ofiar
-napisał w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki.
To jednak nie wszystko.
O szczegółach tragedii rozmawiałem dziś rano z premierem Chorwacji Andrejem Plenkovićiem, który zapewnił o pełnym wsparciu chorwackich służb medycznych. Poleciłem naszym służbom konsularnym organizację wsparcia dla rodzin uczestników wypadku
-dodał.
Premier zaznaczył także, że aktualnie do Chorwacji jedzie minister zdrowia Adam Niedzielski i wiceszef MSZ Marcin Przydacz.
Według informacji podanych przez TVN24 na ten moment w wypadku zginęło 12 osób, 40 osób jest rannych (wśród tych osób znajdują się też te ciężko ranne).
Źródło: Redakcja