Fatalna sytuacja małych firm w Polsce! Bankrutujemy na potęgę
104,3 tysiące wniosków o zamknięcie działalności gospodarczej - tyle firm zamknęło się w pierwszym półroczu bieżącego roku. Wkaźnik z systemu CEIDG pokazują prawdziwą falę bankructwa Polaków.
Sprawę opisuje portal "Business Insider". Dziennikarze przeanalizowali dane podawane przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Okazuje się, że w 2022 roku zamknęło się 25,8 procent więcej firm niż w roku 2021.
Od kilku lat obserwujemy niekorzystne zmiany w otoczeniu prawno-podatkowym dla prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2022 r. dodatkowo negatywnie wpływają na sferę biznesu ciągłe zmiany w podatkach, np. Polski Ład i kolejne do niego nowelizacje. Te czynniki mają zły wpływ na funkcjonowanie małych i średnich firm, co może w konsekwencji przyczyniać się do większej liczby zamykanych działalności gospodarczych - komentuje doradca podatkowy Natalia Stoch-Mika.
To jednak nie wszystko. Małe firmy w momencie poważnego kryzysu często decyzją się nie na zamknięcie, ale zawieszenie działalności. W tym przypadku do systemu wpłynęło aż 161,1 tysiąca takich wniosków.
To o 39,4 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy było ich ponad 115,5 tys. Ostatnio więc średnia miesięczna wyniosła 26 tys. 857, a wcześniej – 19 tys. 264. Patrząc na ten rok, najwięcej wniosków było w styczniu i w czerwcu – odpowiednio 38 tys. 025 i 28 tys. 564. Te miesiące otwierają również takie zestawienie obejmujące I połowę 2021 r. – 24 tys. 104 oraz 21 tys. 514 – wskazuje "Business Insider".
Zdaniem mecenasa Łukasza Goszczyńskiego wskazane liczby pokazują dobitnie, że kryzys gospodarczy jest już mocno odczuwalny.
Najczęściej przedsiębiorcy decydują się na zawieszenie działalności w sytuacji, gdy w danych warunkach nie mogą wypracować dochodów. Taki ruch umożliwia bez kosztowo przeczekać trudny okres. Jednakże firmy siłą rzeczy opuszczają rynek, na który po pewnym czasie trudno jest wrócić i nawiązać nowe relacje biznesowe - tłumaczy.
Źródło: Bussines Insider