Zaraz „sypnie się” III RP? Jej „filary” mają problem!

0
0
0
/

Na razie tylko z zarzutami, ale rozwój wydarzeń bardzo łatwo przewidzieć. Zdaniem prokuratury Kuba W. i Michał F. złamali prawo. Na antenie radia Eska Rock w żenujący sposób szydzili z urzędnika publicznego. Grozi im po 3 lata więzienia.

 

 

Choć pierwsza informacja o tym z prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga wypłynęła już 29 marca, to jednak do dziś próżno jej szukać mediach głównego nurtu. Kuba Wojewódzki, dziś już Kuba W., wykreowany na przełomie lat 90-tych przez Telewizję Polską na „idola polskiej młodzieży”, dziś ma postawione zarzuty znieważania Alvina Gajadhura, rzecznika prasowego Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego o hinduskim pochodzeniu. Portal prawy.pl jako jeden z nielicznych sygnalizuje ten problem.

 

Jako pierwszy zarzuty usłyszał Michał F. - dziennikarz radia Eska Rock, współautor – wraz z Jakubem W. - audycji „Poranny WF”. Jakub W. nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień. Wypowie się dopiero przed sądem.

 

Komentarza do tej sprawy nie chciał udzielić nam nikt z Radia Eska Rock. Tym bardziej, że prokuratorskie zarzuty pojawiają się po tym, jak Rada Etyki Mediów uznała, że na antenie Radia Eska Rock złamano zasadę Karty Etycznej Mediów, a także po tym, jak Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wymierzyła wysoką karę na rozgłośnię.

 

Przypomnijmy – w maju ubiegłego roku, przed wizytą prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy w Polsce, na antenie radia Eska Rock obaj dziennikarze w swojej porannej audycji nieoczekiwanie powiedzieli: „zadzwońmy teraz do Murzyna”. Autorzy programu bezskutecznie próbując się dodzwonić do rzecznika prasowego Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Alvina Gajadhura, wyśmiewali się, twierdząc, że jego telefon działa działa w „buszmeńskiej sieci dla czarnych”. Mówili o „krajowym rejestrze murzynów”, dodając, że „audycję dzisiejszą sponsoruje warszawski oddział Ku Klux Klan-u”.

 

Adresat zniewag uznał, że konieczne jest złożenie w tej sprawie skargi do Rady Etyki Mediów. Krótko potem uznano, że „ten przejaw rasizmu na antenie ogólnopolskiej rozgłośni radiowej ze strony dziennikarzy, którzy są idolami wielu młodych Polaków, jest pogwałceniem zasady szacunku i tolerancji zapisanej w Karcie Etycznej Mediów. Nie usprawiedliwia go satyryczny charakter audycji, bo demonstrowanie rasizmu wykracza poza granice satyry i etycznego dziennikarstwa” .

 

Nie trzeba było długo czekać także na reakcję Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Kilka miesięcy od emisji audycji KRRiT postanowiła obciążyć Radio Eska Rock karą w wysokości 50 tysięcy złotych. Zdaniem urzędników tej instytucji, Michał F. i Kuba W. „dążyli do skonfrontowania nieuprzedzonego słuchacza z funkcjonującym powszechnie stereotypem czarnoskórego człowieka”.

 

„Tego typu treści zamieszczone w porannej audycji, skierowanej z założenia do ludzi młodych pokazują słuchaczom, że można szydzić z osób innych ras wyłącznie z powodu koloru skóry” - napisał w oświadczeniu szef KRRiT Jan Dworak.

 

Zarzuty stawiane Radiu Eska Rock są bezpodstawne, bo jak napisali kierownicy rozgłośni w oświadczeniu – program z udziałem W. i F. „miał charakter satyryczny, a intencją jego autorów było obnażenie i krytyka pokutujących w części naszego społeczeństwa zachowań ksenofobicznych. Autorzy porannego pasma często wcielają się w wykreowane postaci Misiury i Martenki, aby w ten sposób, poprzez karykaturalne przerysowanie pewnych postaw i zachowań, ośmieszyć je i napiętnować”.

 

Skandalizowanie – wydaje się, że jest doskonałą stroną Kuby W. W sierpniu 2011 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał prawomocny wyrok obligujący telewizję TVN do zapłaty wysokiej kary nałożonej przez KRRiT. Na antenie stacji została wyemitowana autorska audycja „Kuba Wojewódzki”, w czasie której, goście wkładali miniaturki polskich flag w atrapy psich odchodów. Jak uznał sąd, program propagował zachowania „sprzeczne z prawem i moralnością” i pokazał „totalny brak szacunku dla polskiej flagi, co obraża wartości respektowane przez społeczeństwo”.

 

Takie zachowanie zaprezentowane w audycji kosztowało stację 471 tysięcy złotych.

 

Michał Polak

fot. Kuba W./wikimedia

 

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną