Fidesz rozprawia się z organizacjami sprowadzającymi islamistów

0
0
0
/

Rządzący na Węgrzech Fidesz wezwał do rozprawienia się z grupą wolontariuszy znaną jako Pomoc Migracyjna, która aktywnie działała, pomagając imigrantom począwszy od lata 2015.

 

Rzecznik prasowy ugrupowania Viktora Orbana, János Halász – wcześniej zaś sekretarz stanu ds. kultury – poinformował, podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej o kryminalnej przeszłości jednego z czołowych działaczy wspomnianej organizacji.

 

Halász zacytował na łamach internetowego tabloidu Ripost fragmenty raportu, w którym stwierdzono, że Csaba Tóth, alias Baba, był „recydywistą”. Co więcej, w raporcie znalazła się informacja, że Pomoc Migracyjna była powiązana z Georgem Sorosem, urodzonym na Węgrzech amerykańskim miliarderem, który zasłynął jako osoba sprowadzająca muzułmańskich imigrantów do Europy.

 

Tabloid nie zdecydował się jednak na zwrócenie się z prośbą o komentarz w tej sprawie ani do samej organizacji, ani do jej wolontariusza.

 

Halász po konferencji odmówił odpowiadania na pytania, jednakże Zsuzsanna Zsohár, była rzecznik prasowa obecnie pełniąca funkcję członka zarządu Pomocy Migracyjnej, skorzystała z okazji, aby obalić twierdzenie o jakichkolwiek powiązaniach między reprezentowaną przez nią organizacją a Sorosem.

 

Zsohár oświadczyła, że transakcje finansowe Pomocy Migracyjnej zawsze były transparentne, w szczególności z tego powodu, że zaraz po rozpoczęciu przez nią działalności, zaczęto wysuwać pod jej adresem „brudne zarzuty”.

 

Csaba Tóth na swoim profilu na Facebooku zaprzeczył, jakoby miał na sumieniu jakąkolwiek recydywę. Przyznał jednak, iż dwanaście lat temu dopuścił się przestępstwa gospodarczego, co jego zdaniem nie upoważnia do twierdzeń jakoby został „wcześniej skazany”, czy był „mafiosem wielkiego kalibru”. Zapowiedział jednocześnie skierowanie do sądu pozwu przeciwko dziennikarzowi odpowiedzialnemu za to zniesławienie.

 

Julia Nowicka

 

Źródło: Politics.hu


WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną