Czy Gliński właśnie zabezpieczył media publiczne przed ich przejęciem przez nową władzę?

0
0
3
Gmach TVP w Warszawie
Gmach TVP w Warszawie / Autorstwa Adrian Grycuk - Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=58853772

Donald Tusk chce przejąć media publiczne, ale okazuje się, że może to nie być takie proste.

Minister kultury Piotr Gliński wystąpił do Rady Mediów Narodowych z wnioskiem o wyrażenie zgody na zmiany w statutach Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.

Nowa władza chciała przejąć media publiczne przez procedurę likwidacyjną. Wniosek Glińskiego dotyczy tego, aby w razie likwidacji tych spółek likwidatorami byli członkowie zarządów spółek.

Jak twierdzi Onet, w piśmie Glińskiego było napisane:"W razie otwarcia likwidacji likwidatorami są wszyscy członkowie Zarządu oraz kierownik komórki organizacyjnej Spółki zajmującej się obsługą prawną. W okresie likwidacji do składania oświadczeń w imieniu Spółki wymagane jest współdziałanie dwóch likwidatorów, w tym jednego będącego członkiem ostatniego Zarządu".

Rada Mediów Narodowych pozytywnie zaopiniowała wniosek stosunkiem głosów 3:2.

Gliński napisał na X: "Wszystkie działania w sprawie mediów publicznych są zgodne z prawem. Dla Polski i demokracji lepszy jest pluralizm niż monopol".

Członkowie Rady Mediów Narodowych, od których one zależą, są powoływani na okres 6 lat. Zostali wybrani rok temu. Większość w Radzie ma natomiast PiS. Trudno więc będzie Tuskowi zmienić władze mediów publicznych, a jak się okazuje, nawet ich likwidacja i powołanie na nowo, może nie przynieść spodziewanego skutku. 

Źródło: Onet

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną