Wożuczyn-Cukrownia. Rosyjska rakieta nad Polską. "To coś przeleciało..."
Dzisiaj w polskiej przestrzeni powietrznej pojawił się pewien niezidentyfikowany obiekt. Następnie szef Sztabu Generalnego poinformował, że była to rosyjska rakieta. Teraz pojawiły się nowe informacje. Oto jakie relacje przekazano.
W piątek rano w okolicach wsi Wożuczyn-Cukrownia na Lubelszczyźnie na teren Polski spadł pewien niezidentyfikowany obiekt. O wszystkim poinformowano w komunikacie Dowództwa Operacyjnego Rodzajów sił Zbrojnych.
"W godzinach porannych w przestrzeń powietrzną RP od strony granicy z Ukrainą wleciał niezidentyfikowany obiekt powietrzny, który od momentu przekroczenia granicy, aż do miejsca zaniku sygnału obserwowany był przez środki radiolokacyjne systemu obrony powietrznej kraju"
-mogliśmy przeczytać w komunikacie.
Następnie szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła poinformował, że była to prawdopodobnie rosyjska rakieta. Jak dodał była śledzona radarowo i posiadają na to potwierdzenie nie tylko radarowe, ale i sojusznicze. Jak się okazuje mediom udało się dotrzeć do jednego z mieszkańców Wożuczyna, który dokładnie słyszał świst.
"To coś przeleciało i poleciało w stronę Wożuczyna w pola. To był bardzo głośny świst"
-powiedział mężczyzna.
Przypomnijmy, że w rozmowie z TVN rzecznik Dowództwa Operacyjnego ppłk Jacek Goryszewski powiedział, że to w okolicach Zamościa pojawił się w tamtym czasie niezidentyfikowany jeszcze obiekt. Przyznał, że w nocy doszło do zmasowanego ataku rakietowego na Ukrainę.
Władze Ukrainy poinformowały, że dziś rano oraz w nocy doszło do ataków rakietowych na miasta takie jak: Kijów, Charków, Odessę oraz Lwów. W wyniku ataków zginęło 12 osób, z kolei aż 76 osób zostało rannych. Generał Walerij Załużny, który jest dowódcą sił zbrojnych Ukrainy dodał, że Rosja zaatakowała Ukrainę 158 pociskami różnego typu.
Oficjalny komunikat w tej sprawie można przeczytać tutaj:
W godzinach porannych w przestrzeń powietrzną RP od strony granicy z Ukrainą wleciał niezidentyfikowany obiekt powietrzny, który od momentu przekroczenia granicy, aż do miejsca zaniku sygnału obserwowany był przez środki radiolokacyjne systemu obrony powietrznej kraju.
— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) December 29, 2023
Zgodnie z… pic.twitter.com/Tn7kjfZffO
Źródło: Redakcja