Papież Franciszek znów szokuje. Oto, co powiedział
Papież Franciszek powiedział udzielił ostatnio wywiadu w którym przyznał, że Afrykanie stanowią „przypadek szczególny” w opozycji biskupów i wielu innych ludzi na kontynencie wobec homoseksualizmu.
Stwierdził jednak, że ma pewność, że z wyjątkiem Afrykanów krytycy jego decyzji o udzieleniu błogosławieństw parom tej samej płci w końcu to zrozumieją.
Powiedział, że podczas udzielania błogosławieństw księża powinni „w naturalny sposób wziąć pod uwagę kontekst, wrażliwość, miejsce zamieszkania i najwłaściwsze sposoby, aby to zrobić”.
W wywiadzie dla „La Stampa” Franciszek powiedział, że nie obawia się ryzyka oderwania się konserwatystów od Kościoła katolickiego w wyniku jego reform, twierdząc, że rozmowy o schizmie zawsze prowadzą „małe grupy”.
„Musimy ich zostawić i iść dalej… i patrzeć w przyszłość” – powiedział.
Zwracając się do Izraela i Palestyńczyków, powiedział, że „prawdziwy pokój” między nimi nie nastąpi, dopóki nie zostanie wdrożone rozwiązanie dwupaństwowe, i ubolewał, że ich konflikt się pogłębia.
Franciszek potwierdził, że ma spotkać się z prezydentem swojej rodzinnej Argentyny, Javierem Milei, 11 lutego i że ostateczne odwiedzenie kraju – do którego nie wrócił, odkąd został papieżem w 2013 r. – jest możliwe.
Powiedział, że jego program na 2024 rok obejmuje obecnie wyjazdy do Belgii, Timoru Wschodniego, Papui Nowej Gwinei i Indonezji.
Źródło: Redakcja