Martwy mężczyzna przy drodze. Dlaczego obok leżał rower?

Przy drodze, w rowie leżał nieprzytomny mężczyzna. Osoby, które dostrzegły człowieka w rowie, wezwały na miejsce służby.

Do dębowca przybył śmigłowiec LPR, pogotowie i policja. Ratownicy medyczni rozpoczęli działania ratownicze, jednak nie przyniosły one skutku.

Około godziny 19:00 służby ratownicze odebrały zgłoszenie z miejscowości Dębowiec. Tam przy jednej z dróg, w rowie melioracyjnym leżał mężczyzna, który nie dawał oznak życia.

Na ratunek wyjechali strażacy OSP KSRG Dębowiec, medycy Samodzielne Publiczne Pogotowie Ratunkowe w Krośnie - podstacja Nowy Żmigród, zespół powietrzny "Ratownik 10" Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Sanoku oraz Policjanci z KPP Jasło.

Mimo przeprowadzonej resuscytacji krążeniowo-oddechowej życia mężczyzny nie udało się uratować 

Obok mężczyzny leżał rower. Służby na ten moment nie wiedzą, czy zmarły został potrącony przez samochód. Inną możliwością jest zdarzenie medyczne np. zasłabnięcie, zawał czy udar u zmarłego, lub też przyczyny związane z alkoholem czy środkami odurzającymi.

Przyczynę śmierci mężczyzny dalej będzie wyjaśniać policja.