Samozwańczy "Sharia Patrol" we Wiedniu pobił Austriaka, który mówił islamistom, aby nie bili swoich żon i dzieci.
Napływ ludności muzułmańskiej do Austrii doprowadził do powstania pierwszych "Sharia Patrol". To samozwańcze patrole złożone z radykalnych muzułmanów, którzy kontrolują czy w obrębie konkretnej dzielnicy ludzie (wszyscy, także niemuzułmanie) zachowują się zgodnie z prawem szariatu. W miniony weekend patrol taki kontrolował dzielnicę w centrum Wiednia. Sprawdzał czy czeczeńskie kobiety zachowują się w sposób właściwy i czy są właściwie ubrane.
Wczoraj doszło do pierwszego aktu przemocy. Muzułmanie z "Sharia Patrol" pobili Austriaka, który zwrócił im uwagę, aby nie bili Czeczenek i zachowywali się tolerancyjnie.
Mężczyzna trafił do szpitala. Sprawą zajęła się policja.
Ostatnie badania opinii publicznej w Austrii pokazują, że mieszkańcy tego kraju najbardziej boją się właśnie islamistów i konfrontacji z nimi.
Źródło: JIhadWatch