17 niewinnych osób zginęło w walce dżihadystów z Państwa Islamskiego z siłami zbrojnymi Tunezji.
Do starcia bojowników Państwa Islamskiego z siłami zbrojnymi Tunezji doszło wczoraj wieczorem na granicy tunezyjsko - libijskiej. Komando bojowników planowało dokonać na terenie Tunezji zamachu terrorystycznego. Celem miało być wywołanie popłochu i doprowadzenie do sytuacji, w której Tunezja stanie się częścią nowego kalifatu.
Do starcia zbrojnego doszło, gdy tunezyjscy żołnierze próbowali zatrzymać napastników. W bitwie na granicy obu państw zginęło 10 żołnierzy, 7 przypadkowych cywilów i 33 terrorystów z Państwa Islamskiego.
Długofalowym celem terrorystów jest przyłączenie Tunezji do Libii, w której zaprowadzane są właśnie rządy szariatu i połączenie tego terytorium z Egiptem (rządzi tam radykalne Bractwo Muzułmańskie) i terenem Państwa Islamskiego. Ma to stworzyć Wielki Kalifat czyli państwo zamieszkane przez muzułmanów, oparte o radykalne prawo szariatu.
Źródło: Daily Mail