Fanatycy z Państwa Islamskiego znaleźli nowy sposób prześladowania chrześcijan. W stolicy swojego kraju zmuszają ich do uczenia się... dżihadu.
Informację przekazali potajemnie zachodnim dziennikarzom chrześcijańscy aktywiści z Al - Rakki. To miasto uznawane za stolicę kalifatu. Z relacji rakkijskich chrześcijan wynika, że islamiści wprowadzili nowe prawo. Zakazuje ono chrześcijanom opuszczania miasta. Zamiast tego, mają oni obowiązek studiowania teologii islamskiej i dzihadu. Do studiowania zmuszeni są... wszyscy mężczyźni.
Jeden z chrześcijan zamieścił na swoim profilu na portalu społecznościowym materiały propagandowe, które kazano mu rozpowszechniać w sieci, aby werbować nowych bojowników. Treść tych materiałów wzywa do zabijania niewiernych i do organizowania zamachów podobnych do tych, do których doszło w Brukseli i Paryżu.
W Rakka pozostały 43 chrześcijańskie rodziny. Zdecydowały się one płacić dżizję czyli podatek dla innowierców. W zamian, ich członkowie mogą żyć oficjalnie. Teraz jednak, niespodziewanie, dżihadyści wprowadzili prawo nakazujące im edukację terrorystyczną.
Źródło: ChristianToday