Według ministra spraw wewnętrznych Indii, ojciec Tom Uzhunallil żyje i jest bezpieczny.
Ojciec Tom był jednym z dwóch katolickich duchownych pracujących w Jemenie. Został uprowadzony w marcu podczas ataku na dom starców w Adenie. Placówkę prowadziły siostry Misjonarki Miłosierdzia. W ataku zginęło kilkanaście osób, w tym zakonnice i pensjonariusze. Jedna z sióstr przeżyła, bo schowała się przed dżihadystami w lodówce. Dżihadyści uprowadzili kapłana, a potem ogłosili, że ukrzyżują go w Wielki Piątek.
Następnie, w sieci pojawiły się informacje mówiące o tym, że rzeczywiście bojownicy z ISIS dokonali okrutnego mordu. Potwierdził to nawet arcybiskup Wiednia, który wezwał do modlitwy w intencji ofiarnego kapłana. Jednak informacji o jego śmierci nie potwierdzały ani źródła wywiadowcze ani politycy.
Tymczasem dziś minister spraw zagranicznych Indii Sushma Swaraj potwierdził, że ksiądz Tom żyje i jest bezpieczny, a władze państwowe podejmują działania w celu sprowadzenia go do kraju.
Źródło: Christian Post