Wykorzystuje papieża w kampanii wyborczej

0
0
0
/

sandersBernie Sanders, który kandyduje na prezydenta USA, zaczął powoływać się na Franciszka, aby zdobyć głosy wyborców. Franciszek ma oczywiście rację, gdy mówi, że każdy z nas musi się zadowalać groteskowym dochodem i nierównością w bogactwie na całym świecie - napisał polityk na swoim profilu na FaceBooku. Papież ma rację - pisze dalej Sanders. - To wielka tragedia, że tyle mężczyzn, kobiet i dzieci cierpi na świecie. Oni cierpią z powodu niesprawiedliwości ekonomicznej, społecznej i środowiskowej. I ja czekam na to, aby to wyrazić w następnym tygodniu, gdy będę w Watykanie. W ten sposób Sanders zapowiedział swój udział w zaplanowanej na 15go kwietnia konferencji w Papieskiej Akademii Nauk Społecznych. Informacja o tym, że został tam zaproszony wywołała konsternację. Przedstawiciel Watykanu - Marcelo Sanchez Sorondo potwierdził, że amerykański polityk został zaproszony, ale zaprzeczył jakoby sam go zapraszał. Do dziś nie wiadomo kto personalnie zaprosił Sandersa do Watykanu. Powoływanie się na papieża wywołało kontrowersje wśród amerykańskich wyborców. Sanders deklaruje się bowiem jako ateista i socjalista. Źródło: Christian Post

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną