Narodowcy przeciw Paradzie Równości. ZDJĘCIA!

0
0
0
/

Tegoroczna kontrmanifestacja narodowców obfitowała w ciekawe zdarzenia. Policja profilaktycznie spisała gości weselnych wychodzących z Kościoła, narodowcy trzymali transparent z błędem "Chcemy męSZczyzn, a nie cioty", a Adam Gmurczyk dodał kolejny powód by nie lubić homoseksualistów, a mianowicie... "spóźnianie się".

 

Tegoroczna parada sodomitów przeszła od sejmu, Wiejską, koła popularnego w PRL wśród pederastów szaletu na Brackiej, Nowogrodzką, Krucza koło lokalu z broszurami propagandowymi UE. Potem na lewo, Alejami nomen omen Jerozolimskimi, Plater, Twardą koło synagogi, Królewską, i by nie robić już wsi na centralnych ulicach miasta, Kredytową, Jasną i Zgody.


Pederaści złożyli tęczowy wieniec pod tablicą upamiętniającej jedną z ofiar katastrofy smoleńskiej Izabelę Jarugę-Nowacką.


Na paradzie pojawił się Robert Biedroń znany z tego, że jest gejem, Janusz Palikot były wydawca hipster prawicowego tygodnika Ozon, i pogromca stołów szwedzkich Ryszard Kalisz. Paradę poparł, w swoim przemówieniu do jej uczestników, aktywnym obrońcą substytutu pomnika na Krakowskim Przedmieściu Andrzej Hadacz.


Zapewne w związku z niedostatkiem pederastów w Polsce, paradę wsparli liczni działacze partii Palikota, SLD, Zielonych, niemieckich Zielonych – którzy jak opisuje to najnowszy „Gość Niedzielny” jawnie wysuwali w latach siedemdziesiątych postulaty legalizacji pedofilii, a także feministki, i osoby robiące wrażenie nie umundurowanych funkcjonariuszy policji – niezwykle zabawnie wyglądała sytuacja relacjonowana przez jedną z dziennikarek gdy umundurowany policjant dopytywał się przez radiostacje centrali czy grupa łysych jest nasza czy nie – była.


W związku z wprowadzonym przez Rosję zakazem propagowania „ nietradycyjnych relacji seksualnych” wśród nieletnich, pederaści przed paradą pikietowali ambasadę Rosji. Rosyjska ustawa zakłada kary grzywny, a dla cudzoziemców dodatkowo deportacje z Rosji poprzedzoną 15 dniowym aresztem.


Pod kościołem na placu Trzech Krzyży na paradę pederastów cierpliwie czekali narodowcy. Czekali przeszło półtorej godziny. Jak celnie stwierdził prezes Narodowego Odrodzenia Polski Adam Gmurczyk „kolejnym powodem by nie lubić homoseksualistów jest to, że się spóźniają”.


By zapewnić narodowcom uprawnienia kombatanckie po przejęciu władzy przez Ruch Narodowy policjanci spisywali wszystkich młodych. Szło im to tak sprawnie, że spisani zostali też dziennikarze, i co bardzo rozbawiło relacjonujących sprawę publicystów, także uczestnicy ślubu odbywającego się w kościele.


W proteście przeciw paradzie pederastów brały działaczki Sekcji Kobiet Ruchu Narodowego – którym za zbieranie podpisów pod projektem antyaborcyjnej ustawy udało się być wyrzuconymi z Kongresu Kobiet, działacze Obozu Narodowo Radykalnego, Narodowego Odrodzenia Polski z transparentem „zakaz pedałowania”, Ruchu Suwerenności Narodu.

 

Narodowcy przeciw Paradzie Równości. ZDJĘCIA! >>

 

Na uwagę zasługuje "Sekcja Dyslektyków Ruchu Narodowego" z transparentem zawierającym błąd ortograficzny "Chcemy męSZczyzn, a nie cioty", oraz niezorganizowani warszawscy prawicowcy..


tekst i fot. Jan Bodakowski

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną