Alternatywne święto niepodległości Janusza Korwin-Mikkego

0
0
0
/

Janusz Korwin-Mikke zawsze starał się odróżniać od politycznej konkurencji. By nie świętować niepodległości razem z innymi, proponował inne daty. Jedną z nich był, za czasów UPR, 15 listopada 1916, kiedy to cesarze Niemiec i Austrii zagwarantowali Polakom powstanie Królestwa Polskiego. Drugą 7 października 1918, kiedy Rada Regencyjna ogłosiła niepodległość Polski. I właśnie w przeddzień tej drugiej daty ulicami Warszawy przeszedł marsz JKM.

 

Organizatorami Marszu Wolności i Suwerenności był Kongres Nowej Prawicy, którego liderem jest Janusz Korwin-Mikke. Uczestnicy marszu protestowali przeciw utracie niepodległości i suwerenności na rzecz Unii Europejskiej, niszczeniu przez lewicę tożsamości narodowej i przeciw profanowaniu symboli narodowych.


Marsz wyruszył po mszy w kościele na placu Trzech Krzyży i zakończył się na placu Zamkowym. Pod Kolumną Zygmunta przemawiał Janusz Korwin-Mikke i działacze jego partii. Wśród uczestników można było spotkać redaktora naczelnego Najwyższego Czasu Tomasza Sommera i działaczy Partii Libertariańskiej – partia ta zrzesza libertarian różnych nurtów, nie zajmuje stanowiska w sprawach etycznych, i zamierza współpracować z innymi partiami tego typu w UE.

 

Przeczytaj także: Geniusz czy wariat? 8 mitów i kłamstw o Korwinie >>


Alternatywne święto niepodległości niewątpliwie skłania do refleksji nad wyborem dat polskich świąt narodowych. W Polsce zapomniane są daty polskich zwycięstw, takich jak Grunwald, Wiktoria Wiedeńska czy Kircholm. Za to - jak w tym przypadku - świętuje się wydarzenia dyskusyjne.


tekst i fot. Jan Bodakowski

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną