Luter nienawidził Żydów i katolików - mimo to prymas Polak i Hanna Gronkiewicz-Waltz w Komitecie Honorowym obchodów 500 lat Reformacji

0
0
0
/

Niezwykle symboliczne jest to, że tego samego 31 października, co roku, obchodzone są dwa święta złych mocy. Jednym jest okultystyczny Halloween a drugim święto reformacji, czyli rocznica ogłoszenia przez Marcina Lutra tez, które doprowadziły do powstania protestantyzmu i wielowiekowych prześladowań katolików w Europie zachodniej.
Marcin Luter na początku swojej antykatolickiej rewolucji liczył, że Żydzi przyjmą jego naukę. Kiedy tak się nie stało, Żydzi podobnie jak katolicy stali się dla twórcy reformacji wrogami. Nienawiść ojca reformacji do Żydów była tak wielka, że Marcin Luter wzywał do wypędzenia Żydów z Niemiec i zakazywał tolerancji dla Żydów. Dla kontrastu warto przypomnieć, że w katolickiej Polsce Żydzi cieszyli się nie tylko tolerancją, ale i samorządnością.
Jak przypomina redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” Paweł Lisicki, w swojej pracy „Luter. Ciemna strona rewolucji” wydanej przez wydawnictwo Fronda, Marcin Luter uważał, że synagogi to jaskinie demonów, spojrzenie Żydów zaraża i zabija ludzi, a sami Żydzi są najbardziej barbarzyńskim i okrutnym ludem, który przez wieki popełniał liczne przestępstwa i bluźnierstwa. Ojciec reformacji głosił ponadto, że Żydzi są równi szatanowi w czynieniu zła, i że szatan Żydów opętał.
Marcin Luter nawoływał do palenia synagog i do ukrycia pod piaskiem oraz błotem śladów pogorzeliska po spalonych przybytkach świątynnych, by nie pozostały po Żydach jakiekolwiek ślady. Ojciec reformacji postulował też zburzenie domów Żydów, odebranie Żydom wszelkich judaistycznych książek, karanie rabinów śmiercią za nauczanie judaizmu, zakazanie Żydom pełnienia urzędów oraz prowadzenia operacji finansowych. Zdaniem ojca reformacji, kto nie prześladował Żydów, brał na siebie ich winy. Nie może więc dziwić szacunek jakim Marcin Luter był darzony w nazistowskich Niemczech. Dziwić może jednak to, z jaką gloryfikacją spotyka się ojciec reformacji w Polsce ze strony katolików.
Jak informuje na swojej stronie Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP, ku czci Marcina Lutra, „w związku ze zbliżającym się Jubileuszem 500 lat Reformacji Biskup Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce ks. Jerzy Samiec powołał Komitet Honorowy obchodów 500 lat Reformacji.
W skład Komitetu wchodzą: abp Antje Jackelen – prymas Kościoła Szwecji, bp Margot Käßmann – ambasadorka Ewangelickiego Kościoła Niemiec ds. 500-lecia Reformacji, bp Munib A. Younan – przewodniczący Światowej Federacji Luterańskiej, bp Michael Bűnker – sekretarz generalny Wspólnoty Ewangelickich Kościołów w Europie (GEKE), abp Wojciech Polak – prymas Polski, abp Jeremiasz – ordynariusz diecezji wrocławsko-szczecińskiej Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, Jerzy Buzek – europoseł i premier RP w latach 1997-2001, Hanna Gronkiewicz-Waltz – Prezydent m. st. Warszawy, Krzysztof Penderecki – kompozytor i dyrygent, Jan Krenz – kompozytor i dyrygent, Jerzy Pilch – pisarz i publicysta”.
Marcin Luter nienawidził nie tylko Żydów ale i katolików. Celem ojca reformacji była likwidacja katolicyzmu. Szerzył kłamstwa na temat rzekomych zboczeń seksualnych kleru katolickiego, głosił, że katolicy to kłamcy, oszuści, łajdacy, dzieci szatana, chciwcy, grzesznicy znienawidzeni przez Boga. Zdaniem ojca reformacji Kościół katolicki to „Babilon”, „kościół szatana”, „kurewski kościół diabła”, „piekielna kurwa” (pisma Marcina Lutra były pełne takich wulgarnych i pełnych nienawiści określeń). Msze katolickie Marcin Luter uznawał za gorsze niż burdele, morderstwa, kradzieże i cudzołóstwo.
Ojciec reformacji apelował do władców państw niemieckich o likwidację Kościoła katolickiego, papieża nazywał hermafrodytą, antychrystem, bluźniercą, bałwochwalcą, złodziejem, mordercą, chciwcem, alfonsem i lubieżnikiem. „Według Lutra papież gwałcił Biblie, żeby utrzymać władzę i zdobyć pieniądze”.
Antykatolickie nauki Marcina Lutra były bardzo zyskowna i wygodne dla władzy świeckiej, której despotyzm był ograniczany przez Kościół katolicki. Dzięki reformacji w krajach niemieckich władza cywilna zyskała władzę absolutną i majątek należący do Kościoła katolickiego. Marcin Luter w swych naukach nakazywał posłuszeństwo władzy cywilnej. „Po trupie Kościoła do powstania suwerennego despotycznego państwa” – taki jest polityczny program luterańskiej rewolucji. Ojciec reformacji był ojcem ingerencji państwa we wszystkie dziedziny życia. Marcin Luter nie chciał demokratycznych wyborów władz kościelnych, tylko podporządkowania wspólnoty religijnej władzy świeckiej.
Podobnie jak w wypadku Żydów Marcin Luter nie tylko chciał zniszczyć Kościół katolicki, ale i wszelkie jego materialne ślady, w tym budynki kościelne oraz zakonne.
Jan Bodakowski

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną