Reality show rodem z III Rzeszy

W pamięci wymierającego już pokolenia pamiętającego „zdobycze cywilizacyjne” hitleryzmu jest jeszcze obraz specjalnie dobranych „aryjskich kobiet” płodzących wraz z dobranymi przez ekspertów „aryjczykami”, często oficerami SS, nowych obywateli III Rzeszy, czystych rasowo, spełniających wysoko postawione wymogi kierownictwa Reichu. Wszystko dokonywało się pod czujnym okiem eugeników, a nawet zostało uwiecznione na taśmie filmowej. Najprawdopodobniej to właśnie kinematograficzne „dzieło” stało się inspiracją dla najnowszego duńskiego reality show „Ciąża z nieznajomym”. Bo że lewactwo na całym świecie czerpie z cywilizacyjnych zdobyczy hitleryzmu, wiadomo nie od dziś. W końcu to nikt inny jak tylko Adolf Hitler zalegalizował zabijanie dzieci nienarodzonych, co miało mu pomóc w utrzymaniu czystości rzekomej aryjskiej rasy, a światowe lewactwo chce z tego teraz zrobić prawo człowieka. On też w końcu wprowadził ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej oraz ludzi ułomnych, która ówcześnie otrzymała miano Holokaustu, a dzisiaj eufemistycznie nazywa się ją eutanazją. Wracając jednak do tematu, od przyszłego roku duńska telewizja będzie emitować reality show "Ciąża z nieznajomym". Celem programu jest – jak zapowiadają jego twórcy -  "odejście od tradycyjnego modelu rodziny". Nowy program jest przeznaczony dla osób, które chcą mieć dziecko, ale nie stałego partnera. Producentem jest dokładnie ta sama firma (Snowman Productions), która stworzyła kontrowersyjny program "Ślub od pierwszego wejrzenia", emitowany również w Polsce. I tak spośród mężczyzn i kobiet biorących udział w programie zespół ekspertów dobierze pary – ale o żadnym ślubie nie ma mowy - które razem zostaną przyszłymi rodzicami, chociaż nigdy wspólnego życia prowadzić nie będą. Warunki poczęcia takiego dziecka będą analogiczne do tych panujących w reprodukcyjnych kołchozach w hitlerowskich Niemczech. Decydujące znaczenie w tym procesie mają zatem mieć uczeni eksperci, kierujący się jednak nie tylko literą nauki, ale również wymaganiami przyszłych matek, a także wyniki testów fizycznych i psychologicznych – wszystko dokona się pod czujnym okiem eugeników. Tak dobrani partnerzy będą mieć wspólne dziecko i dzielić się opieką nad nim, ale nie będą mieszkać razem czy pozostawać w jakimkolwiek związku. Jakby na to nie patrzeć, III Rzesza wiecznie żywa...