Zamiast Halloween - "All Saints Party" lub "Holy Wins"!

0
0
0
/

Maska z dyni a na niej świeczka, osoby przebrane za duchy, czarownice, wampiry - obraz, jeszcze kilkanaście lat temu, znany nam tylko z amerykańskich filmów. Obecnie Halloween jest coraz popularniejsze w Polsce. Jednak czy do końca wiemy co ono symbolizuje?


Halloween ogarnia, w nocy z 31 października na 1 listopada, niemal całe Stany Zjednoczone, Kanadę oraz kraje w Europie Zachodniej. Przebrane za duchy, czarownice, wampiry dzieci pukają do drzwi kolejnych domów i pytają właścicieli „Trick Or Treat?” („Psikus czy poczęstunek?”). dzieci, do tej nocy, przygotowują się przez dłuższy czas. Odrabiają prace domowe związane ze „świętem”, kompletują strój (na tzw. Halloween Partys najmłodsi bawią się ubrani w krwawe stroje), dekorują dom by wyglądał jak twierdza wampirów a ogródek jak cmentarz.

Starsi tej nocy bawią się, również w przebraniach, na licznych imprezach. Nie rzadko towarzyszą temu „Scary Farm” (straszne farmy). Jest to duża przestrzeń zaaranżowana niczym na plan filmu grozy. Gadżetem w takiej scenografii jest np. trumna.

Źródła Halloween odnajdujemy w modnej wśród okultystów kulturze Celtów. 1 listopada witali oni Nowy Rok. Celtyccy kapłani w tym czasie, w szczególny sposób, czcili boga śmierci Samhain. Wierzono, że tego dnia po wsiach wędrują złe duchy dokuczając ludziom. Równocześnie bóg śmierci- wierzono- wywołuje złe duchy zmarłych, którzy odeszli w ostatnim roku. Prześladowanie, przez złe duchy, nie było dla Celtów niczym zabawnym. Kapłani nakazywali rozpalanie wielkich ognisk. Palono w nich resztki plonów, zwierzęta, a nawet ludzi. Wokół stosu odbywał się taniec. Celtowie w stanie transu tańczyli tzw. taniec śmierci zapraszają i jednocześnie wypuszczając duchy ciemności.
 
Według dawnych wierzeń Halloween to czas kiedy granica między światem żywych a umarłych jest najcięższa. Kontakt z umarłymi najłatwiejszy. Całość- wierzono- kontrolował sam Samhain.

Obecnie „święto” to wygląda niewinnie. Wyraża się tylko w przebraniach dzieci za wampiry, duchy, diabły. Jednak tu zaczyna się niebezpieczeństwo. W kulturze chrześcijańskiej wszystkie te postacie związane są z szatanem. Obcowanie z tymi tematami- nawet na poziomie zabawy - może prowadzić człowieka na niebezpieczną i realistycznie pojętą rzeczywistość duchową. Obchodząc Halloween osoby skupiają się na powracających zmarłych. Jednak nikt się za nich nie modli jest za to zabawa i zaklinanie.

W Stanach Zjednoczonych Halloween odnotowują kalendarze. Mimo to wiele rodzin chrześcijańskich na Zachodzie nie daje się porwać w wir mody na kultywowanie tego obrzędu. Wiedzą, że samo tłumaczenie swoim dzieciom czym ono jest, nie dekorowanie domów oraz nie częstowanie cukierkami osób pukających do drzwi nie wystarczy. Rodzice ci wymyślili alternatywę: All Saints Party. Dzieci bawią się przebierani się za świętych, anioły, postacie z Biblii. Tego typu zabawy odbywają się w wielu katolickich parafiach jak również zwyczaj ten zaczęły przejmować wspólnoty ewangelickie.

Warty zauważenia jest również pomysł z jakim wyszedł Paryż - „Holy wins”- „Święty zwycięży”. Jest to czuwanie modlitewne dla młodzieży. Osoby te spędzają wieczór poza domem modląc się, śpiewając, tańcząc, uczestnicząc w koncercie przed kościołem Saint Sulpice. Ta forma spędzenia ostatniego wieczoru października jest coraz popularniejsza min. z tego względu, że modnym jest we Francji być kontra.
  
Agata Bruchwald
fot. sxc.hu

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną