Aparat fiskalny państwa bezwzględny dla poszkodowanych rolników

Poszkodowani wskutek rosyjskiego embarga rolnicy, którzy chcą przekazać swoje zbiory na rzecz najuboższych, szpitali, szkół czy przedszkoli muszą zapłacić od wartości przekazywanych produktów podatek VAT. Jedynie w przypadku ofiarowania ich organizacjom pożytku publicznego mogą być z tego obowiązku zwolnieni.

Tymczasem nie każda fundacja czy stowarzyszenie zajmujące się działalnością charytatywną posiada wymagany status OPP i przed dokonaniem przekazania należy tę kwestię dokładnie sprawdzić.

Przykładowo producent jabłek, który wskutek braku nabywców na oferowane przez siebie owoce chciałby je rozdać mieszkańcom swojej własnej miejscowości, tudzież bezdomnym na dworcu w pierwszym większym mieście, ma obowiązek opłacenia od nich podatku VAT, mimo że na tej "transakcji" nie zarobił ani grosza, a jeszcze do niej dołożył, gdyż transport kosztuje. O decyzji złożenia darowizny w postaci zbiorów jest także zobowiązany poinformować właściwy Oddział Terenowy Agencji Rynku Rolnego.

Oznacza to, że wiele żywności, której nie uda się sprzedać, trafi nie do potrzebujących, ale do utylizacji tylko dlatego, że rolników nie stać na zadośćuczynienie wymogom chorego prawa podatkowego w Polsce. Swoją drogą ciekawe, że przez tak długi czas jego obowiązywania żadnemu z polityków nie przyszło do głowy, iż najwyższy czas zmienić te - delikatnie - mówiąc nieżyciowe przepisy.

Anna Wiejak

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.