Szeremietiew szefem komórki nadzorującej przygotowania obronne
Zgodnie z zapowiedziami gen. Bogusława Packa we wtorek zainaugurowało swoją pracę Biuro Inicjatyw Obronnych przy AON. Na jego czele stanął pomysłodawca projektu Romuald Szeremietiew, który uzyskał akceptację ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka.
- To dopiero zalążek biura, będę to dopiero budował - powiedział w rozmowie z nami Romuald Szeremietiew. Jednym z nadrzędnych zadań tej komórki będzie dotarcie do społecznych inicjatyw obronnych, do ludzi, którzy nie są żołnierzami, a którzy chcą bronić Polski w sytuacji jakiejkolwiek agresji.
Nie wiadomo, jak długo potrwa tworzenie BIO, ponieważ nie został jeszcze sporządzony szczegółowy harmonogram prac. - Będziemy to wiedzieli po pierwszej analizie zasobów społecznych, którymi dysponujemy - tłumaczył Szeremietiew, podkreślając, iż najpierw należy dotrzeć do chętnych i zweryfikować ich rzeczywiste zaangażowanie w sprawy obronne.
BIO planuje w przyszłości organizację szkoleń, jednakże najpierw musi ustalić z MON obiekty, na których chętni będą mogli ćwiczyć. - W tej chwili mają z tym kłopoty, ponieważ potrzebne jest umundurowanie, potrzebne są strzelnice - mówił o rozsianych po Polsce organizacjach za własne pieniądze prowadzących szkolenia paramilitarne. - Nie ustalono, czy wojsko udostępni infrastrukturę, MON na razie przekazał lokale - poinformował.
Romuald Szeremietiew ma już konkretne plany, jednakże nie chce jeszcze o nich mówić. - Jak wszystko będzie gotowe do dopiero wtedy coś powiem - stwierdził. Niewątpliwie jednak wybawił w ten sposób rząd z poważnego kłopotu, kiedy po zlikwidowaniu przymusowego poboru stanął w obliczu braku ludzi do prowadzenia ewentualnych działań obronnych.
Anna Wiejak
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl