10 lat temu zmarł gen. bryg. Stanisław Skalski – bohater bitwy o Anglię
Po zakończeniu wojny powrócił do kraju, gdzie wkrótce został aresztowany pod fałszywym zarzutem szpiegostwa i skazany na śmierć. W czasie śledztwa był torturowany przez Józefa Różańskiego i Adama Humera. Ostatecznie wyroku nie wykonano, ale najlepszy polski as myśliwski spędził w ubeckich kazamatach 8 lat.
Stanisław Skalski urodził się 27 listopada 1915 r. w Kodymie pod Odessą, na terenach dzisiejszej Ukrainy. W 1918 r. jego rodzina osiedliła się w Polsce, w Dubnie, gdzie w 1933 r. zdał maturę w Gimnazjum Realnym im. S. Konarskiego. Już wtedy myślał o lotnictwie. Jego podanie o przyjęcie do Szkoły Podchorążych Rezerwy Lotnictwa odrzucono, gdyż w momencie jego składania nie był pełnoletni.
Podjął więc studia w Szkole Nauk Politycznych w Warszawie. W międzyczasie ukończył kurs szybowcowy oraz kurs pilotażu samolotowego w ramach Przysposobienia Wojskowego Lotniczego. Po skończeniu pierwszego roku przerwał naukę na uczelni i wstąpił do wojska. Jesienią 1935 r. rozpoczął szkolenie w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty w Zambrowie, a na początku 1936 r. w Szkole Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie.
W 1938 r. uzyskał stopień podporucznika pilota. W tym samym roku został przeszkolony pod kątem samolotów myśliwskich w Wyższej Szkole Pilotażu w Grudziądzu i rozpoczął służbę w 4 Pułku Lotniczym stacjonującym w rejonie Torunia, gdzie zastał go wybuch II wojny światowej.
Już 1 września brał udział w ataku na samolot rozpoznawczy Henschel Hs 126 zakończonym zestrzeleniem niemieckiej maszyny. Po wylądowaniu opatrzył rannych niemieckich lotników i przekazał ich pod opiekę medyczną. W kolejnych dniach kampanii wrześniowej brał udział jeszcze w kilku zakończonych sukcesem powietrznych bitwach.
17 września, jak wielu innych polskich pilotów, został wysłany do Rumunii, a stamtąd przez Bejrut i Włochy pod koniec października 1939 r. dotarł do Francji. W styczniu 1940 r. skierowany do Wielkiej Brytanii, po przeszkoleniu na brytyjskich samolotach, pod koniec sierpnia został przydzielony do brytyjskiego 501 Dywizjonu Myśliwskiego Royal Air Force.
W jego składzie wziął udział w słynnej bitwie o Anglię, gdzie szybko odniósł kolejne sukcesy, zestrzeliwując szereg wrogich myśliwców i bombowców. 5 września sam został zestrzelony nad Anglią, lecz mocno poparzony zdołał wydostać się z płonącej kabiny i wyskoczyć ze spadochronem. Do latania powrócił pod koniec października 1940 r.
Od marca 1941 r. latał w polskim Dywizjonie 306 wykonującym w tym okresie loty bojowe nad okupowaną Europę. Wiosną 1941 r. został awansowany do stopnia porucznika w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie oraz w lipcu 1941 do stopnia kapitana w RAF. Otrzymał wówczas dowództwo eskadry „B” Dywizjonu.
W marcu 1942 r. został dowódcą eskadry w polskim 316 Dywizjonie. Na początku maja tego roku objął dowództwo polskiego 317 Dywizjonu, awansując na brytyjski stopień Squadron Leader (major), jednocześnie otrzymując awans do stopnia kapitana w PSZ.
W styczniu 1943 r. zgłosił swą kandydaturę do organizowanej polskiej jednostki, która miała wysłana do Afryki Północnej. Działający od marca Polski Zespół Myśliwski, w uznaniu umiejętności pilotów, a zwłaszcza jego dowódcy, nazywano powszechnie „cyrkiem Skalskiego”.
Po walkach w Afryce objął dowództwo brytyjskiego 601 Dywizjonu RAF, który brał udział w desancie na Sycylii. Po powrocie do Anglii w grudniu 1943 r. został dowódcą polskiego 131., a w kwietniu 1944 r. 133. Skrzydła Myśliwskiego, które wspierało lądujących w Normandii żołnierzy.
Według oficjalnej statystyki zestrzelił samodzielnie 18, a wspólnie z innymi pilotami 3 samoloty, co daje mu pierwsze miejsce na tzw. liście Bajana będącej jedynym oficjalnym zestawieniem zwycięstw polskich pilotów myśliwskich.
We wrześniu 1944 r. został wysłany do wyższej szkoły wojennej do Fort Leavenworth w USA, gdzie prowadził wykłady z taktyki dla oficerów amerykańskiej 3 Armii Powietrznej. Po powrocie do Anglii służył w sztabie 11 Grupy Myśliwskiej, a następnie jako oficer operacyjny w Niemczech.
W 1947 r. powrócił do Polski. Przyjęty LWP został inspektorem techniki pilotażu w Wydziale Wyszkolenia Bojowego Dowództwa Wojsk Lotniczych.
4 czerwca 1948 r. został aresztowany przez funkcjonariuszy przez UB pod fałszywym zarzutem szpiegostwa. Był przetrzymywany w siedzibie Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, a następnie w więzieniu mokotowskim. W trakcie śledztwie znęcali się nad nim osobiście Józef Różański i Adam Humer, którzy próbowali wymusić na nim przyznanie się do szpiegostwa na rzecz wywiadu angielskiego i amerykańskiego.
7 kwietnia 1950 r. został skazany przez sędziego mjra Mieczysława Widaja na karę śmierci. Rok później, na początku kwietnia 1951 r., po złożeniu przez matkę prośby o ułaskawienie, karę śmierci zamieniono na dożywocie. Na wolność wyszedł na fali odwilży, w kwietniu 1956 r., i wkrótce potem został zrehabilitowany.
W listopadzie 1956 r. ponownie znalazł się w wojsku. Po zakończeniu służby w 1968 r. pracował jako sekretarz generalny Aeroklubu, a następnie jako jego wiceprezes. W 1972 r. odszedł na emeryturę. W 1988 r. został awansowany do stopnia generała brygady. Po 1989 r. bezskutecznie kandydował do parlamentu - w wyborach w 1991 r. z list Chrześcijańskiej Demokracji, a w 1993 r. „Samoobrony”.
Ostatnie miesiące życia spędził w prywatnym domu opieki. W związku z pogarszającym się stanem zdrowia przewieziony został do szpitala wojskowego w Warszawie. Zmarł 12 listopada 2004 r. w wieku 88 lat. Spoczął na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Stanisław Skalski był wielokrotnie odznaczany m.in. Złotym i Srebrnym Krzyżem Orderu Virtuti Militari, czterokrotnie Krzyżem Walecznych. Otrzymał też liczne odznaczenia brytyjskie i francuskie.
opr. Paweł Brojek
Źródło: polishairforce.pl
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl