J. Kaczyński mocno zdenerwowany. Będzie ustawa o nowych wyborach i skrócenie kadencji

- Chodzi o to, aby obecna kadencja została skrócona – zgłosimy projekt ustawy – zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.

- To jest kwestia dyskusji w sejmie, ale moim zdaniem nadużycia miały wszędzie – podkreśla Jarosław Kaczyński. Jego partia zapowiada, że poważnie kwestionuje wynik wyborów, jeśli okaże się, że wygra PSL.

- Istotą tej sytuacji (wokół podliczania wyborów) nie jest błąd systemu. Coś gorszego nastąpiło na niższych szczeblach. Mówię to jako przedstawiciel partii, która wygrała te wybory.

- Nie możemy zgodzić się na sytuację, która prowadzi do zmiany ustroju na niedemokratyczny – mówi Jarosław Kaczyński.

Odnosząc się do zadań prezydenta Bronisława Komorowskiego stwierdził, że nie może być tak, że prezydent „jest notariuszem”. Prezydent powinien być inicjatorem, politykiem czynnym, który powinien realizować swoje funkcje konstytucyjne.

- Cudów nie ma - podsumowuje Jarosław Kaczyński.

Jarosław Gowin mówił z kolei o tym, że wybory są "wysoce nierzetelne".

Dziś z kolei o podjęcie działań w celu „właściwego i najpełniejszego zabezpieczenia dokumentów z głosowania” - zwrócił się do PKW pełnomocnik komitetu wyborczego PiS Krzysztof Sobolewski. Ponadto wystąpił do wojewódzkich komisji wyborczych o ponowne przeliczenie głosów w wyborach do sejmików.

„Ogromny niepokój, czy wręcz kategoryczny sprzeciw, wywołują medialne doniesienia i relacje fotograficzne dokumentów z głosowania pozostawionych bez najmniejszego zabezpieczenia na chodnikach, przed urzędami itp.” - napisał do PKW pełnomocnik komitetu wyborczego PiS.

Michał Polak

fot. flickr.com

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.