Polska w raporcie o torturach CIA?
Krakowska Prokuratura Apelacyjna zwróciła się do władz Stanów Zjednoczonych o przesłanie oryginału raportu Senatu w sprawie bestialskich tortur w tajnych więzieniach CIA. Powodem jest śledztwo prowadzone w celu wyjaśnienia, czy w Polsce były takie więzienia i kto ewentualnie wydał zezwolenie na ich powstanie.
Prokuratura liczy na to, iż w raporcie znajdą się dowody na istnienie więzień, ewentualnie - dokument wskaże kierunek pozyskania takowych. - To pierwszy raport tak wysokiej rangi organu państwowego USA, dlatego też krakowska prokuratura będzie chciała wykorzystać go w swoim śledztwie – poinformował rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie prok. Piotr Kosmaty. Zastrzegł jednak, iż dokument nie będzie przesądzający dla wyniku śledztwa, chociaż zostanie w nim uwzględniony.
- Niezależnie od tego, co się znalazło w raporcie dotyczącym działań CIA, nie wpłynie to na pogorszenie stosunków polsko-amerykańskich - oświadczyła we wtorek premier Ewa Kopacz. W sposób istotny może jednak wpłynąć na sytuację i postrzeganie Polski na arenie międzynarodowej, ale o tym premier Kopacz już nie powiedziała ani słowa.
Chciałoby się rzec „potworny chichot historii” - w kraju, którego najlepsza część obywateli umierała w męczarniach w katowniach komunistycznego tzw. aparatu bezpieczeństwa, po odzyskaniu niepodległości, nowe już władze zezwalają na praktyki rodem z najgorszego okresu stalinowskich czystek.
Karolina Maria Koter
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl