Więcej ludzi zginęło od amerykańskich dronów niż w zamachu 9/11

0
0
0
/

- Obama zabił więcej ludzi przy pomocy dronów niż zginęło w zamachu z 11 września. Wielu z zabitych to cywile, a niewielki procent - talibańscy liderzy Al-Kaidy - napisała Marjorie Cohn prezydent kanadyjskiej Narodowej Gildii Prawników. Drony zabiły ponad 3 tys. osób poza krajami objętymi działaniami wojennymi.

 

Kanadyjska Rada do Spraw Zagranicznych szacuje, że amerykańskie drony, uderzając poza Irakiem i Afganistanem, zabiły 3 674 osoby. Biuro Dziennikarstwa Śledczego informuje, że tylko w Pakistanie i Jemenie w latach 2004-2014 śmierć poniosło w ten sposób 4 404 ludzi. Dane te są jednak niepełne, a ofiar może być znacznie więcej. Biorąc bowiem pod uwagę, że w zasadzie każdy atak drona niesie za sobą dodatkowe, przypadkowe ofiary, wydaje się być zupełnie uzasadnionym przypuszczenie, że do wspomnianych liczb dodać można kolejne kilka tysięcy.

 

Tym samym może się okazać, że wobec 3 tys. ofiar ataku z 11 września, o przeprowadzenie którego podejrzewa się zresztą amerykańskie władze - zabitych przez bezzałogowe statki latające jest dwa razy więcej.
Warto w tym miejscu zauważyć, że jednymi z głównych ofiar dronów są chłopi, drobni przemytnicy oraz Talibowie najniższego szczebla. Proces dokonywania wyboru osób do anihilacji zaczyna się od odczytu danych zapisanych w telefonach komórkowych, co oznacza, że wybór "obiektów" następuje często drogą losową.

 

Niektórzy wysocy rangą przedstawiciele administracji Stanów Zjednoczonych, cytowani przez amerykańskie media, narzekali, że kiedy CIA widzi "trzech gości skaczących i wymachujących rękami, natychmiast kwalifikuje ich jako terrorystów odbywających szkolenie". Tymczasem - wskazywali - bardzo często są to zwykli farmerzy.
Co więcej, jeżeli ktokolwiek z rodziny, przyjaciół, lub sąsiadów chce udzielić pomocy zaatakowanemu przez dron - również zostaje zabity. Jeff Bachman, amerykański wykładowca uniwersytecki zauważa, że "zanim amerykański dron zabije wyznaczonego na liście człowieka, wcześniej zginie około 28 osób". Z badań przeprowadzonych przez Instytut Spraw Międzynarodowych Uniwersytetu Browna w Iraku ponad 70 proc. zabitych wskutek działań wojennych to cywile.

 

Program dronów jest kontynuowany mimo że sama CIA przyznaje, iż może on być kontr produktywny w walce z terroryzmem. Także twórca amerykańskiego programu zabijania z pomocą dronów uważa, że "to wszystko zaszło za daleko" i zamiast eliminować terrorystów, skutecznie ich tworzy.

 

Anna Wiejak

 

Źródło: Global Research

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną